Jazda na rezerwie – konsekwencje jazdy ze zbyt małą ilością paliwa

Bezpieczny poziom paliwa w baku

Zastanawiasz się, jaki jest bezpieczny poziom paliwa w baku Twojego samochodu? To zależy oczywiście od modelu auta i pojemności zamontowanego w nim zbiornika. Jednak bez względu na to, czym jeździsz, powinieneś uważnie obserwować, co Twoje auto chce Ci powiedzieć.

Zanim jeszcze zaświeci się kontrolka paliwa w samochodzie, powinieneś co jakiś czas sprawdzać wskaźnik poziomu benzyny lub oleju napędowego, aby nie dopuścić do jazdy na rezerwie. Najbezpieczniejsze dla Twojego samochodu będzie dbanie o to, żeby ilość paliwa w baku nie spadła poniżej ¼ jego pojemności, a zimą dobrą praktyką będzie utrzymywanie ilości paliwa na poziomie nie niższym niż około ½ baku.

Samochód sygnalizuje jazdę na rezerwie – co robić?

Większość kierowców zdaje sobie sprawę, że gdy w samochodzie świeci się kontrolka przedstawiająca dystrybutor paliwa, oznacza to tyle, że należy zatankować samochód. Oczywiście najlepiej byłoby nie dopuścić do tego, żeby taki symbol w ogóle się pojawił, ale jeśli rzeczywiście zapomnisz o wcześniejszym zatankowaniu, należy jak najszybciej naprawić ten błąd, udając się na najbliższą stację benzynową.

Niestety zdarza się tak, że kierowcy lekceważą kontrolkę paliwa w samochodzie i nie spieszą się z uzupełnieniem płynu. Wynika to z wiedzy, że auto nie zatrzyma się zaraz po wyświetleniu ikonki, a jazda na rezerwie jest możliwa jeszcze na dystansie nawet kilkudziesięciu kilometrów. Niemniej jednak, należy pamiętać, że nie jest ona obojętna dla pojazdu i zastosowanych w nim mechanizmów. Nie zwlekaj niepotrzebnie z uzupełnieniem baku – to najlepsze, co możesz w tej sytuacji zrobić!

Jazda na rezerwie – skutki przemieszczania się samochodem z niewystarczającą ilością paliwa

Oczywistością jest, że jazda na rezerwie oznacza, iż jesteś już bliżej niż dalej momentu, gdy Twój samochód zostanie unieruchomiony z powodu braku paliwa. Tego najbardziej obawiają się kierowcy, którzy zapomnieli o zatankowaniu w odpowiednim momencie, ale nie jest to jedyne zagrożenie.

Jeśli będziesz kontynuował jazdę na rezerwie z przeświadczeniem, że nawet na resztkach paliwa jesteś w stanie przebyć przynajmniej kilkadziesiąt kilometrów, możesz spodziewać się nie tylko tego, że Twój samochód zatrzyma się w najmniej odpowiednim momencie, ale także tego, że uszkodzeniu lub szybszemu zużyciu ulegną jego elementy. Jazda na rezerwie jest bowiem niekorzystna m.in. dla przewodów paliwowych, filtra paliwa, a także wtryskiwaczy czy pompy paliwowej.

Jazda na rezerwie przyczynia się do korozji baku paliwa od środka

Jeśli paliwa jest w zbiorniku niewiele, w pustej jego części gromadzi się powietrze zawierające parę wodną, a ta przy spadku temperatury skrapla się, powodując korozję zbiornika. Rdza nie tylko niszczy zbiornik, ale może również przedostać się do paliwa.

Jazda na rezerwie a filtr paliwa i awarie układu wtryskowego

Rdza, która tworzy się w baku pod wpływem dużej wilgotności znajdującego się tam powietrza wypełniającego miejsce przeznaczone na benzynę lub olej napędowy, może przedostać się do resztek paliwa. Tak zanieczyszczony płyn jest pobierany przez ssak paliwowy. Drobinki rdzy znajdujące się w resztkach paliwa zapychają filtr, a te, których nie uda mu się zatrzymać, trafiają do układu wtryskowego, uszkadzając go.

Jazda na rezerwie a pompa paliwowa

Pompa paliwowa może zostać osłabiona z dwóch powodów. Po pierwsze, na jej niekorzyść działają zanieczyszczenia, chociażby ze wspomnianej już rdzy, które uszkadzają mechanizm jej działania. Po drugie, przy braku paliwa lub niewielkiej jego ilości w baku, niektóre manewry powodują, że zasysane jest powietrze zamiast benzyny czy oleju napędowego. Pompa zaciera się, gdyż traci w takiej sytuacji smarowanie, które przy odpowiednim napełnieniu zbiornika zapewnia jej paliwo. Częste i długotrwałe przerwy w smarowaniu pompy oraz zasysanie przez nią powietrza znacznie skrócą jej żywotność.

Jazda na rezerwie może powodować problemy z uruchomieniem pojazdu

Problemy z uruchomieniem silnika w zimie mogą mieć swój początek w gromadzącej się w zbiorniku parze wodnej. Skroplona para przedostaje się do paliwa, co przy ujemnych temperaturach na zewnątrz może powodować powstawanie niewielkich kryształów lodu. Te zapychają filtr i przewody paliwowe, przyczyniając się do unieruchomienia samochodu.

Samochody napędzane olejem napędowym lub gazem – jak reagują na jazdę na rezerwie?

Jazda na rezerwie przysparza szczególnych kłopotów właścicielom samochodów z silnikami Diesla i napędzanych gazem. Uruchomienie ich, zwłaszcza zimą, może okazać się wręcz niemożliwe.

• Jazda na rezerwie dieslem – jazda na rezerwie w dieslu starszej generacji nie powinna powodować uszkodzeń, jednak po zapowietrzeniu układu wtryskowego jego ponowne uruchomienie może wymagać np. wlania paliwa do filtra i użycia specjalnej pompki – bez wizyty w warsztacie się nie obejdzie. Z kolei nowsze diesle po uzupełnieniu paliwa będą potrzebowały nieco więcej czasu na rozruch, a ich pompa paliwowa po jakimś czasie może odmówić posłuszeństwa.
• Jazda na rezerwie (LPG) – problemem właścicieli samochodów z instalacją gazową są trudności w uruchomieniu pojazdu zimą. Błędem jest tu tankowanie benzyny jedynie do minimum, aby umożliwić uruchomienie pojazdu przy niższych temperaturach. Ciągłe braki benzyny w tego typu autach powodują szereg wspomnianych wyżej usterek.

Ile kilometrów przejedziesz na rezerwie?

Krąży przekonanie, że jazda przy minimalnej ilości paliwa jest możliwa jeszcze na dystansie od 50 do 100 km. I rzeczywiście, zazwyczaj w takiej sytuacji możesz oczekiwać, że Twój samochód przejedzie jeszcze przynajmniej kilkadziesiąt kilometrów. Jaka dokładnie będzie to odległość, zależy jednak od modelu samochodu. Poniżej przedstawiamy średni dystans, jaki możesz przebyć, jadąc na rezerwie niektórymi autami.*

• Opel Astra – 69 km,
• Toyota Yaris – 64 km,
• Volkswagen Passat – 79 km,
• Honda Civic – 69 km,
• Ford Mondeo – 74 km,
• Opel Zafira – 58 km,
• Mazda 2 – 63 km,
• Dodge Avenger –  53 km,
• Chevrolet Camaro – 55 km,
• Isuzu Amigo – 29 km,
• Audi A6 – 66 km,
• Fiat Panda – 48 km,
• Mitsubishi Lancer – 55 km,
• Suzuki Vitara – 55 km,
• Audi TT – 48 km,
• Volvo S70 – 40 km,
• Citroen C4 – 87 km,
• Skoda Fabia – 76 km,
• Nissan Micra – 72 km.

*Dane pochodzą ze strony www.tankonempty.com.

Pamiętaj, że te wartości w konkretnych przypadkach mogą się znacząco różnić. Do rzadkości nie należą wcale przypadki, gdy kierowcom udawało się przebyć na rezerwie nawet ponad 100 km. Zakładanie, że bez zmieniania stylu jazdy na rezerwie można przejechać jeszcze minimum 50 km, powinno być jednak w każdym przypadku raczej bezpieczne.

Ile przejedzie na rezerwie diesel, a ile samochód na benzynę?

Czy rodzaj paliwa używanego w samochodzie ma wpływ na to, ile kilometrów będzie on w stanie pokonać, jadąc na rezerwie? Okazuje się, że tak.

Jak wskazaliśmy w akapicie powyżej, liczba kilometrów, jakie można przebyć na rezerwie paliwa, może się znacząco różnić w przypadku różnych modeli i marek samochodów, a trzeba przecież pamiętać, że olbrzymie znaczenie ma też styl jazdy kierowcy. W teorii więc rodzaj paliwa używanego w samochodzie nie powinien mieć tu kluczowego znaczenia. Praktyka pokazuje jednak, że ma spore i niektóre rodzaje jednostek napędowych wypadają korzystniej od innych.

Ile kilometrów na rezerwie – diesel

Okazuje się, że w przypadku silników wysokoprężnych zasilanych olejem napędowym dystans możliwy do przebycia na rezerwowym zapasie paliwa jest średnio nieco większy niż przy silnikach benzynowych. Wartości określone w warunkach testowych wskazywały, że samochody z silnikami diesla były w stanie przejechać na rezerwie nawet do ok. 100 km.

Ile kilometrów na rezerwie – benzynaW przypadku samochodów na benzynę średnie liczby kilometrów możliwych do pokonania na rezerwie były wyraźnie niższe. Wyniki wskazywały na ok. 50-70 km.

Jak dojechać na rezerwie do najbliższej stacji paliw?

Jeśli będąc w trasie, zauważyłeś, że zapaliła się kontrolka sygnalizująca, że właśnie rozpocząłeś jazdę na rezerwie, wcale nie musisz się stresować. Oczywiście tak niewielka ilość paliwa w baku nie jest obojętna dla Twojego pojazdu, dlatego nie ignoruj jej i w pierwszej kolejności sprawdź, gdzie znajduje się najbliższa otwarta stacja benzynowa. W dzisiejszych czasach nie jest to trudne, bo tego typu informacje bez problemu znajdziesz w internecie, korzystając z telefonu komórkowego.

Przeanalizuj odległość, jaką musisz przejechać oraz dystans, jaki Twój pojazd jest w stanie przebyć na rezerwie. Gdy będziesz już wiedział, gdzie jechać i upewnisz się, że starczy Ci paliwa na pokonanie tej drogi, rusz w drogę. Kluczowa będzie tutaj technika jazdy, bo powinieneś tak prowadzić samochód, aby zminimalizować zużycie paliwa. Jak to zrobić? Stosuj zasady ecodrivingu, czyli przede wszystkim:

• jedź ze stałą prędkością ok. 50-60 km/h,
• zmieniaj biegi w odpowiednim momencie,
• dbaj o to, żeby obroty nie były zbyt niskie (najlepiej utrzymywać je w granicy 1500).

Zużyłeś całą rezerwę w pojeździe? Sprawdź, co możesz zrobić!

Szczególnie przezorni kierowcy są przygotowani na każdą okoliczność i na wypadek wykorzystania znacznej ilości paliwa wożą ze sobą kanister z kilkoma zapasowymi litrami benzyny lub oleju napędowego. W skrajnej sytuacji ta ilość pozwala przejechać dodatkowych kilkanaście lub kilkadziesiąt kilometrów do stacji benzynowej, na której można zatankować paliwo z dystrybutora.

Jeśli natomiast obawiasz się, że w trasie zabraknie Ci paliwa i nie będziesz miał jak dotrzeć nawet do najbliższej stacji benzynowej, zastanów się nad wykupieniem assistance wraz z ubezpieczeniem OC samochodu. Niektórzy ubezpieczyciele w wariantach assistance o rozszerzonym zakresie ochrony oferują usługę dowozu paliwa ubezpieczonemu. Taką opcję ma w swojej ofercie np. You Can Drive, które dostarczy paliwo po wypadku i awarii zarówno na terenie Polski, jak i za granicą. Koszty dowozu paliwa pokryje ubezpieczyciel, ale za samo paliwo będziesz musiał zapłacić z własnej kieszeni.

Problemy z paliwem a assistance

A co jeśli dojdzie do najgorszego i długotrwała jazda na rezerwie przyczyni się do poważnych problemów z samochodem? Tutaj również może Ci się przydać ubezpieczenie assistance. W jego ramach ubezpieczyciel zaoferuje m.in.:

• naprawę samochodu na miejscu zdarzenia,
• holowanie pojazdu do najbliższego lub wybranego warsztatu w zasięgu limitu kilometrów,
• organizację noclegu, jeśli do awarii dojdzie z dala od miejsca zamieszkania, a naprawa się przeciągnie,
• wynajem samochodu zastępczego w przypadku długotrwałych napraw.

Oczywiście nie wszystkie te usługi są dostępne już w podstawowych pakietach ubezpieczeń. W polisach, w których assistance jest tylko darmowym dodatkiem do OC, najczęściej zakres pomocy jest bardzo ograniczony (np. wyłącznie do holowania do najbliższego warsztatu). Przed zakupem ubezpieczenia warto więc wgryźć się w szczegóły i sprawdzić, co dokładnie oferuje ubezpieczyciel. Czasem już dopłata kilkunastu lub kilkudziesięciu złotych może sprawić, że otrzymamy znacznie bardziej rozbudowany pakiet assistance.

Jak to wygląda i ile kosztuje w praktyce? Można to łatwo sprawdzić za pomocą kalkulatora OC AC Mubi, gdzie podając podstawowe dane na temat kierowcy i samochodu, otrzymamy szereg dopasowanych specjalnie do nas ofert od różnych towarzystw ubezpieczeniowych. Przygotowane przez nich propozycje można w dowolny sposób sortować i zestawiać, dzięki czemu łatwo znajdziesz oferty z tymi usługami, na których najbardziej Ci zależy.

Sprawdźmy więc, ile za ubezpieczenie samochodu zapłaci 37-letni kierowca z Piotrkowa Trybunalskiego, który szuka polisy dla Audi A4 z 2017 roku (benzyna, 1984 cm³). Ma on prawo jazdy od 2007 roku i bezszkodową historię ubezpieczenia. Skupiliśmy się na ofertach zawierających ubezpieczenie assistance, wybierając te, w których ubezpieczyciel gwarantuje usługę dostarczenia paliwa.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o jazdę na rezerwie