Jazda samochodem po mieście – jak sprawić, żeby była bezpieczna i komfortowa?

Najpierw odwieźć dzieci do szkoły i nie spóźnić się do pracy. Potem wrócić tą samą trasą, zrobić zakupy i załatwić jeszcze tysiąc innych spraw po drodze. Każdy kierowca wie, że nawet proste czynności stają się wyzwaniem, gdy trzeba je wykonać w zakorkowanym mieście. Jak prowadzić samochód w takich warunkach, żeby nie zwariować oraz nie narazić siebie i innych?

Wielkie miasto = wielki stres?

Co łączy kierowców m.in. z Warszawy, Łodzi, Krakowa czy Wrocławia? Choćby to, że jeśli zapytacie ich o wrażenia z jazdy po swoim mieście w godzinach szczytu, gwarantujemy, że nie znajdziecie wśród nich wielu zadowolonych. Znacznie więcej będzie za to narzekających na gigantyczne korki, przeładowane ulice oraz nieodłączny stres.

Nic w tym dziwnego, szczególnie jeśli spojrzymy w dane z raportu TomTom Traffic Index. Według nich Wrocław, Łódź i Kraków znalazły się w pierwszej dwudziestce najbardziej zakorkowanych europejskich miast w 2022 roku, a niewiele lepiej wypadły Szczecin czy Warszawa. A przecież problemy z poruszaniem się samochodem po mieście dotyczą nie tylko mieszkańców wielkich metropolii. Skąd biorą się te trudności, a wraz z nimi przekonanie, że jazda po mieście to istny koszmar?

Nie ma jednej przyczyny tego stanu rzeczy. Ma na to wpływ choćby miejska infrastruktura drogowa, jej remonty i zarządzanie ruchem, ale czasem w grę wchodzą też czynniki losowe (np. wypadki) lub warunki pogodowe. Zupełnie osobną kwestią są natomiast sami uczestnicy ruchu. Zarówno kierujący pojazdami, jak i piesi czy rowerzyści, wpływają swoim niewłaściwym zachowaniem na płynność jazdy, przyczyniając się w ten sposób do obniżenia komfortu poruszania się innych.

Jeśli więc stresuje Cię nawet myśl o jeździe po mieście, wiedz, że sam masz duży wpływ na to, co dzieje się wokół Ciebie. Oczywiście nie zmienisz ani nie przewidzisz zachowania innych – możesz jednak zadbać o to, by z Twojej strony wszystko było w porządku. A to ma wbrew pozorom bardzo duże znaczenie, bo już jeden kierowca wystarczy, by na drodze zapanował niepotrzebny zamęt.

Jeździsz po mieście? Zachowaj spokój!

Jaka jest zatem podstawowa zasada, która powinna przyświecać wszystkim poruszającym się po mieście? Spokój, spokój i jeszcze raz spokój. Tylko rozsądnym zachowaniem za kółkiem kierowca może przyczynić się do tego, że jazda będzie płynna, a na drogach nie będą się tworzyć zatory. Nerwy przyniosą odwrotny skutek, potęgując przy tym stres, który zwłaszcza w warunkach miejskich, gdy samochodów jest wiele, jazda wymagająca, a koncentracja za kółkiem absolutnie niezbędna, nikomu nie sprzyja.

O stresujące sytuacje najłatwiej oczywiście w godzinach szczytu, gdy w związku z przejazdami do pracy i powrotami do domu na ulicach panuje największy ruch. Trudno jednak mówić w tej sytuacji o szczególnym zaskoczeniu – każdy kierowca doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że będzie musiał swoje odczekać i nic nie może na to nie poradzić. Zdarzają się jednak tacy, którzy nie chcą się z tym łatwo pogodzić, okazując przy tym nadmierne emocje. Oczywiście niepotrzebnie, bo nic nie wskórają, a mogą wywołać nerwowe reakcje u innych.

Jak z tym walczyć? Zaczynając od samego siebie i zmiany swojego zachowania. Na ile to możliwe, staraj się przewidywać warunki drogowe. Nie reaguj emocjonalnie, gdy coś pójdzie nie po Twojej myśli. Jeśli już do tego dojdzie, spróbuj się uspokoić – czasem wystarczy kilka głębokich oddechów, czasem odpowiednia muzyka. Przede wszystkim natomiast pamiętaj, że nie jesteś na drodze sam, a znajdujący się obok kierowcy są w dokładnie takiej samej sytuacji jak Ty. Zwykła uprzejmość wobec nich może czasem zdziałać cuda.

Bezpieczna jazda po mieście – podstawowe zasady

Szacunek wobec innych uczestników ruchu i zachowanie spokoju to bardzo istotne sprawy podczas jazdy samochodem po mieście, ale obok nich są jeszcze te bardziej przyziemne. Stosowanie się do przepisów, uważna jazda i zasada ograniczonego zaufania do innych kierowców to podstawy, których przestrzeganie ułatwi życie Tobie i pozostałym na drodze.

Jedź ostrożnie, ale nie zbyt wolno

Maksymalnie 50 km/h w terenie zabudowanym to ograniczenie, które zna każdy polski kierowca. Nie wzięło się ono oczywiście znikąd i służy poprawie bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu, dlatego należy go przestrzegać. Nie oznacza to jednak, że im wolniej, tym lepiej. Wręcz przeciwnie – zbyt wolna jazda może być nie tylko uciążliwa i przyczyniać się do powstawania zatorów, ale również po prostu niebezpieczna.

Jeśli to możliwe, staraj się utrzymywać stałą prędkość zbliżoną do największej dopuszczalnej. Zwracaj przy tym uwagę na znaki, bo w mieście mogą pojawić się miejsca, w których limit jest większy. Jazda np. 40 km/h, gdy dopuszczalne jest 70 km/h, to prosty sposób na wzbudzenie irytacji oraz narażenie bezpieczeństwa innych kierowców.

Zachowuj bezpieczną odległość

To bardzo istotna sprawa zarówno wtedy, gdy jedziesz w korku, jak i wówczas, gdy ruch jest mniejszy. Zbyt bliska odległość do samochodu przed Tobą może spowodować, że nie zdążysz zareagować, gdy ten z jakiegoś powodu gwałtownie zahamuje.

Przyjmuje się, że aby zdążyć się odpowiednio zachować, kierowca powinien mieć co najmniej 2 sekundy na reakcję. Przy prędkości 50 km/h odpowiada to ok. 25 m odstępu pomiędzy nim a jadącym z przodu samochodem. Oczywiście podczas stania w korku nie ma o tym mowy, ale również wtedy trzeba zachować bezpieczny dystans wynoszący ok. 1,5 m. Żaden kierowca nie lubi wszak, gdy ktoś siedzi mu na zderzaku.

Stosuj jazdę na suwak

W przypadku korków tworzących się z powodu wypadku lub robót drogowych, na skutek których doszło do zwężenia jezdni, jazda na suwak jest najskuteczniejszym rozwiązaniem na ich stopniowe rozładowanie. Należy jednak pamiętać, że zasada oznaczająca naprzemienny ruch samochodów jadących pasem z pierwszeństwem oraz tych ze zwężającego się pasa, pozwala na zachowanie płynności ruchu, o ile jest właściwie stosowana.

Wpuszczając inny samochód, trzeba więc to robić w odpowiednim miejscu (tylko na końcu pasa z przeszkodą), a także nie pozwalać na to większej liczbie samochodów. Szczególnie ta druga reguła jest istotna, ponieważ w tym wypadku, będąc nadmiernie uprzejmym, możesz spowodować jeszcze większy korek.

Miej oczy dookoła głowy

Oczywiście koncentracja na drodze przed Tobą jest bardzo ważna, ale nie możesz ograniczać się tylko do niej. Korzystaj aktywnie ze wszystkich lusterek, obserwując przy tym również inne pasy ruchu, pobocze i chodniki. Ulice miast to nie tylko samochody, ale też piesi, motocykliści, rowerzyści czy pojazdy komunikacji miejskiej, a Ty bynajmniej nie jesteś wśród nich uprzywilejowany.

Aby zachować bezpieczeństwo i ułatwić wszystkim poruszanie się, wystarczy przestrzegać prostych reguł. Choćby utrzymując odpowiednią odległość za autobusem czy tramwajem zatrzymującym się na przystanku lub wyprzedzając rowerzystów z zachowaniem minimum metra dystansu.

Szczególną ostrożność trzeba zachować przy przejściach dla pieszych. Powinieneś być gotowy na wszystko, obserwując zarówno światła, jak i zachowanie ludzi – nigdy nie wiadomo, jak zareaguje dana osoba. Przed dojazdem do przejścia warto też lekko zwolnić, dając sobie szansę na szybszą reakcję w razie czego.

Przeczytaj też: Co grozi za używanie telefonu podczas jazdy?

Bądź przewidywalnym kierowcą

Staraj się jeździć w taki sposób, by pozostali kierowcy nie byli zaskoczeni Twoim zachowaniem. Używaj kierunkowskazów do sygnalizowania manewrów i wykonuj je płynnie, stopniowo zwiększając prędkość. Gwałtowne przyspieszanie, hamowanie bez ostrzeżenia, agresywne wyprzedzanie – to wszystko sprawia, że stajesz się niebezpieczny dla innych uczestników ruchu, którzy nie mogą wiedzieć, czego się po Tobie spodziewać.

Ponadto Twoja nadgorliwość może też doprowadzić do zagrożenia choćby wtedy, gdy wjedziesz na skrzyżowanie, nie mając miejsca, by je opuścić. Widząc, że może do tego dojść, lepiej poczekać trochę dłużej, nawet narażając się na klaksony kierowców za Tobą, niż spowodować niebezpieczny zator na krzyżówce. Podobnie wygląda sprawa z zatrzymaniem się przy przejściu dla pieszych – należy poczekać, aż przed nim będzie dość miejsca.

Do jazdy po mieście można się wcześniej przygotować

W artykule o wypadkach komunikacyjnych w Polsce możecie przeczytać, że ponad 70% z nich ma miejsce w obszarze zabudowanym. Do najczęstszych przyczyn należą z kolei: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu i niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami. Czy chociaż niektórych z nich można by uniknąć?

Oczywiście, że tak. Najlepszym sposobem jest spokojna i bezpieczna jazda, ale kierowcy mogą sobie w niej pomóc, choćby wybierając samochód przystosowany do jazdy w warunkach miejskich lub przydatne w takich sytuacjach wyposażenie. Co się do niego zalicza?

• Automatyczna skrzynia biegów – jej zalety docenisz zwłaszcza, jeśli stoisz często w korkach. Jazda automatem oznacza brak potrzeby ciągłego operowania sprzęgłem i biegami, co wpływa na komfort jazdy, ale też ułatwia spokojne ruszanie.
• Nawigacja samochodowa – ułatwi poruszanie się po obcym mieście, a także może pokierować Cię na mniej zatłoczone drogi lub ostrzec o niebezpieczeństwach na drodze.
• Czujniki parkowania – ułatwią parkowanie w ciasnych miejscach, jednocześnie będąc przydatnymi również w wąskich czy gęsto zastawionych samochodami ulicach.
• ABS – pomoże zachować kontrolę nad pojazdem przy gwałtownym hamowaniu.

Dodając do tego pakiet ubezpieczeń z OC i AC, który możesz kupić za pomocą porównywarki Mubi, będziesz gotowy na niemal wszystko, co może Cię spotkać podczas jazdy po mieście. Ta wbrew pozorom nie jest taka straszna, na jaką wygląda, o ile tylko podejdziesz do niej we właściwy sposób.

OC dla samochodu do jazdy miejskiej

Na koniec sprawdźmy jeszcze, ile trzeba zapłacić za ubezpieczenie popularnych modeli samochodów przeznaczonych do jazdy miejskiej. Pod uwagę wzięliśmy zarówno średnie, jak i najniższe ceny OC dla poszczególnych modeli.

Jak widać, w przypadku każdego modelu samochodu miejskiego użytkownicy porównywarki Mubi znajdowali ubezpieczenia w cenach znacznie poniżej średniej. Wynika to z indywidualnego sposobu obliczania składki, w którym brane pod uwagę są cechy konkretnego kierowcy i jego samochodu. Ubezpieczyciele patrzą m.in. na wiek i miejsce zamieszkania kierowcy, jego doświadczenie na drodze, parametry samochodu (marka, model, przebieg, pojemność silnika), a także historię ubezpieczenia. Bezszkodowi kierowcy mają szansę na duże zniżki. Sprawdź, jak niska może być cena Twojego ubezpieczenia za pomocą kalkulatora OC AC.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o jazdę samochodem po mieście

Autor artykułu: Mateusz Piesowicz

Ekspert i doradca w dziedzinie ubezpieczeń oraz autor ponad 100 poradników dotyczących polis komunikacyjnych i turystycznych. W swoich tekstach zwraca uwagę na trudne zagadnienia ubezpieczeniowe, aby przedstawiając je w zrozumiały sposób, ustrzec klienta przed niepotrzebnymi wydatkami i ułatwić mu dopasowanie rodzaju ochrony do indywidualnych potrzeb.

Wystaw ocenę

24,50

Loading...