Łotwa – państwo bliskie Polsce geograficznie, historycznie i politycznie, dość odległe przy tym kulturowo. Co łączy je z Krzyżakami? Kiedy było częścią Korony Królestwa Polskiego? Dlaczego Łotysze przebierają się za zwierzęta na święta Bożego Narodzenia? Wszystkiego dowiesz się z naszego przewodnika.
W naszym artykule przeczytasz:
Łotwa – najważniejsze formalności
Łotwa jest członkiem Unii Europejskiej i znajduje się w Strefie Schengen, co oznacza, że polscy obywatele mogą wjeżdżać na terytorium Łotwy za okazaniem jedynie dowodu osobistego. Paszport nie jest wymagany, choć oczywiście spełni swoją rolę – tak samo jak paszport tymczasowy. Pobyt turystyczny nie dłuższy niż 90 dni nie musi być zgłaszany żadnym łotewskim urzędem migracyjnym.
Na Łotwie w mocy jest Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego. Można dzięki niej skorzystać nieodpłatnie z publicznych usług medycznych danego kraju członkowskiego na zasadach obowiązujących wszystkich jego obywateli. W praktyce w wielu krajach trzeba więc dopłacić do podstawowych usług zdrowotnych. Nie inaczej jest na Łotwie. Dlatego bardzo dobrym pomysłem jest wykupienie ubezpieczenia turystycznego, o czym więcej przeczytasz w dalszej części tekstu.
Jeśli wybierasz się na Łotwę samochodem, co jest całkiem niezłym rozwiązaniem, nie napotkasz na na miejscu na duży ruch samochodowy, za wyłączeniem tras tranzytowych oraz największych aglomeracji, zwłaszcza Rygi. Poruszanie się po łotewskich drogach jest bezpłatne, jedynie wjazd do strefy Jurmały – znanego łotewskiego kurortu nadbałtyckiego – w okresie od 1 kwietnia do 30 września będzie nas kosztował 2 EUR.
Policja drogowa na Łotwie zwraca szczególną uwagę na jazdę z dozwoloną prędkością oraz prawidłowe parkowanie, zaś za jazdę w stanie nietrzeźwym można nawet trafić za kratki.
Łotwa – jakie ubezpieczenie turystyczne?
Łotwa nie jest egzotycznym krajem położonym na drugiej półkuli, jednak nadal warto wykupić ubezpieczenie turystyczne, które zapewni nam dodatkową poduszkę bezpieczeństwa podczas wakacji. Na co należy zwrócić szczególną uwagę przy wyborze polisy w towarzystwie ubezpieczeniowym? Oto kilka ważnych informacji.
Koszty leczenia – są to wszystkie opłaty związane z naszą potencjalną hospitalizacją, czyli zabiegi, konsultacje lekarskie, pobyt w szpitalu. Na Łotwie nawet z wykorzystaniem karty EKUZ dopłaca się przy wizycie lekarskiej (dopłata od 1,42 euro do 4,27 euro) lub za każdy dzień pobytu chorego w szpitalu (od 10 do 17,11 euro w zależności od rangi szpitala), zatem ubezpieczenie turystyczne zwolniłoby nas z tych kosztów.
Koszty transportu medycznego– z uwagi na kartę EKUZ transport medyczny w pilnych przypadkach jest bezpłatny, jednak już transport chorego do kraju (w tym przypadku do Polski) leży całkowicie po stronie chorego. Jeśli w trakcie wakacji przydarzy się wypadek, który uniemożliwi nam powrót o własnych siłach do kraju, za asystę litewskich służb medycznych słono zapłacimy, bowiem koszty mogą wynieść nawet kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych (wszystko zależy od konkretnego przypadku). Zwróć szczególną uwagę na wysokość ubezpieczenia w tej rubryce.
Ubezpieczenie bagażu – creme de la creme wszystkich polis wakacyjnych. Zgubienie lub zniszczenie bagażu to dla większości z nas w praktyce całkowicie zrujnowana wyprawa wakacyjna. Utracone dokumenty, elektronika, odzież – bez tego wszystkiego ciężko obejść się w domu, a co dopiero w obcym kraju, mając do dyspozycji jedynie wyposażenie hotelowego pokoju. Dlatego ubezpieczenie bagażu to pozycja obowiązkowa i radzimy zwrócić szczególną uwagę na wysokość ubezpieczenia sprzętów elektronicznych – niech ta kwota odpowiada wartości naszego sprzętu.
Ubezpieczenie NNW – czyli to od Następstw Nieszczęśliwych Wypadków. Jeśli doznamy uszczerbku na zdrowiu podczas zwiedzania, wówczas możemy liczyć na rekompensatę od ubezpieczyciela. Trzeba jednak pamiętać, że NNW ma bardzo dużo luk i nie zadziała, jeśli kontuzja powstała na skutek uprawiania sportu, sportu wysokiego ryzyka lub ekstremalnego, pod wpływem alkoholu lub w trakcie łamania przepisów prawa. Jeśli zamierzamy się hucznie bawić i uprawiać ryzykowne sporty, a za takie ubezpieczyciel może uznać wycieczki górskie, wówczas trzeba wykupić odpowiednie klauzule. Alkoholowa sprawi, że nawet wypadek pod wpływem procentów nie skasuje naszego odszkodowania, zaś odpowiednia klauzula sportowa będzie nas chronić podczas sportowych uniesień, tych ekstremalnych także.
Ubezpieczenie OC w życiu prywatnym – czasami jednak to nie my jesteśmy ofiarami, lecz sprawcami wypadku. W takiej sytuacji poszkodowani mogą, całkiem słusznie zresztą, domagać się od nas zadośćuczynienia finansowego za doznane szkody. Wówczas przyda się ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym, dzięki czemu to ubezpieczyciel pokryje finansowe roszczenia nieszczęśników, którzy przez nas ucierpieli. OC w życiu prywatnym nie działa jednak, jeśli w chwili powstania zdarzenia działaliśmy pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających. Tutaj nie ma żadnych klauzul zwalniających z odpowiedzialności.
Ubezpieczenie dla chorych przewlekle – klasyczne ubezpieczenie nie obejmuje przypadków hospitalizacji z uwagi na choroby przewlekłe, jak choćby cukrzycę czy nadciśnienie, które są dość powszechne w Polsce, dlatego jeśli Ty lub jedna z osób towarzyszących Ci na wakacjach cierpicie na jedną z chorób przewlekłych, oczywiście w interpretacji ubezpieczyciela (lista takich chorób znajduje się zazwyczaj w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia każdego towarzystwa ubezpieczeniowego i warto się z nią zapoznać), taki dodatek może zwolnić was z kosztów leczenia, które nierzadko są wysokie.
No dobrze, a ile taka polisa dla turysty wyjeżdżającego na Łotwę może kosztować? Korzystając z kalkulatora ubezpieczenia podróżnego na mubi.pl, obliczyliśmy koszty tygodniowego wyjazdu dla jednej dorosłej osoby. Przykładowy turysta nie jest przewlekle chory, przebywa aktualnie w Polsce, a podczas urlopu planuje tylko wypoczynek i zwiedzanie. Szuka polisy z wysoką sumą ubezpieczenia KL oraz ubezpieczeniem bagażu.
Firma ubezpieczeniowa | Warunki ubezpieczenia | Cena polisy |
---|---|---|
Generali | Koszty leczenia (w tym ratownictwa i transportu medycznego) – 300 000 zł; ubezpieczenie bagażu i sprzętu elektronicznego – 1000 zł; OC w życiu prywatnym – 50 000 zł; NNW – 40 000 zł. | 51 zł |
Proama | Koszty leczenia (w tym ratownictwa i transportu medycznego) – 300 000 zł; ubezpieczenie bagażu i sprzętu elektronicznego – 2000 zł; OC w życiu prywatnym – 100 000 zł; NNW – 20 000 zł. | 57 zł |
AXA Partners | Koszty leczenia (w tym ratownictwa i transportu medycznego) – 600 000 zł; ubezpieczenie bagażu – 3000 zł; ubezpieczenie sprzętu elektronicznego – 1500 zł; OC w życiu prywatnym – 250 000 zł; NNW – 50 000 zł. | 59 zł |
Samotny turysta może mieć ubezpieczenie turystyczne na Łotwę pokrywające koszty leczenia aż do 600 000 zł nawet za mniej niż 60 zł na cały wyjazd! A jak wzrosłyby koszty, gdyby nasz urlopowicz wybierał się na Łotwę razem z żoną w tym samym wieku co on lub całą rodziną z dwójką dzieci w wieku 5 i 8 lat? Warunki ubezpieczenia pozostają dokładnie takie same, jak w pierwszym przykładzie.
Firma ubezpieczeniowa | Cena polisy dla pojedynczego turysty | Cena polisy dla pary podróżnych | Cena polisy dla 4-osobowej rodziny |
---|---|---|---|
Generali | 51 zł | 101 zł | 199 zł |
Proama | 57 zł | 114 zł | 225 zł |
AXA Partners | 59 zł | 119 zł | 203 zł |
Koszt ubezpieczenie wzrasta proporcjonalnie wraz z liczbą osób objętych ochroną, a więc w przypadku pary ok. dwukrotnie, a dla małżeństwa z dwójką dzieci ok. czterokrotnie. Warto jednak zauważyć, że nie we wszystkich firmach wzrost jest identyczny – w AXA Partners okazał się najmniejszy, mimo że to właśnie ta firma zaproponowała najwyższą stawkę dla samotnego turysty.
Łotwa – rys historyczny
Dzisiaj Polska nawet nie sąsiaduje z Łotwą bezpośrednio, ale dawniej tereny dzisiejszej Łotwy i Estonii, zwane historycznie Inflantami (a zwłaszcza ich południowa część), były najpierw lennem Rzeczypospolitej, a następnie jej integralną częścią.
Łotwa była pierwotnie zamieszkana przez starożytny lud zwany Bałtami. W IX wieku Bałtowie znaleźli się pod panowaniem Warangów, czyli Wikingów, ale trwalszą dominację nad nimi ustanowili ich niemieckojęzyczni sąsiedzi z zachodu, którzy schrystianizowali Łotwę w XII i XIII wieku.
Początkowo na ziemie dzisiejszej Łotwy docierali głównie niemieccy kupcy z Lubeki, lecz po czasie dołączyli do nich misjonarze, którzy rozpoczęli pokojową chrystianizację całego regionu. W 1202 roku z inicjatywy biskupa ryskiego Alberta von Buxhövdena w Rydze powstał Zakon Kawalerów Mieczowych, którego celem było krzewienie, już tym razem nie tylko pokojowe, nauk Chrystusa.
Zakon szybko zaczął jednak prowadzić swoją politykę, chcąc uniezależnić się od ryskich biskupów. Bracia zakonni dopuszczali się wielu najazdów na ziemie łotewskich Bałtów, lecz zostali pokonani pod Szawłami w 1236 roku. Militarna porażka oraz coraz gorsza sława zakonu doprowadziła w 1237 roku do połączenia się z Zakonem Krzyżackim, a w zasadzie z przyjęcia jego reguły. De facto doszło wówczas do wchłonięcia przez państwo krzyżackie kolejnych ziem, tym razem inflanckich. Północną część państwa zakonnego zwano właśnie zakonem inflanckim.
Zakon kawalerów Mieczowych, zwany także Zakonem Liwońskim, ma bardzo długą i nieciekawą historię występków i nieposłuszeństwa wobec swoich legalnych kościelnych zwierzchników. Formalnie podlegali oni biskupstwu w Rydze, a sam zakon powstał, by chronić wiernych ryskiej diecezji, jednak często gęsto Kawalerowie Mieczowi zamiast chronić chrześcijaństwa, atakowali ziemie… innych chrześcijańskich władców. Zakon zasłynął też brutalnym uciskaniem łotewskich chłopów. Nic zatem dziwnego, że po pewnym czasie połączyli się z… Krzyżakami.
Z czasem, głównie po przegranej Krzyżaków pod Grunwaldem, zakon inflancki zyskał pewną niezależność od swoich kamratów z Malborka, która trwała aż do 1561 roku, kiedy ostatni wielki mistrz Gotthard Kettler złożył hołd królowi polskiemu Zygmuntowi II Augustowi. Z części ziem utworzono Księstwo Kurlandii i Semigalii pod władaniem Kettlerów, natomiast reszta znalazła się pod wspólnym władaniem Korony i Litwy.
W XVII wieku północną część dzisiejszej Łotwy zajęła Szwecja, zaś południowe ziemie pozostały przy Rzeczypospolitej. To właśnie na terenie dzisiejszej środkowej Łotwy rozegrała się jedna ze słynniejszych bitew wygranych dzięki polskiej husarii – bitwa pod Kircholmem.
Jednak już w XVIII wieku Rosja carska sukcesywnie podbijała te tereny, kończąc ostatecznie ich aneksję rozbiorami Polski. Od tego czasu rozpoczęła się intensywna rusyfikacja rdzennej ludności, co doprowadziło w połowie XIX wieku do rozbudzenia się łotewskiego nacjonalizmu.
Po I wojnie światowej Łotyszom udało się wybić na niepodległość, jednak, podobnie jak Polska, utraciła ją w wyniku II wojny światowej. W przeciwieństwie jednak do naszego kraju, Łotwa stała się jedną z Socjalistycznych Republik Radzieckich i została bezpośrednio włączona do sowieckiego więzienia narodów.
Pierwsza powojenna dekada okazała się szczególnie trudna. Bezkompromisowe dążenie sterowanego z Moskwy reżimu do przekształcenia kraju w typowy sowiecką republikę spotęgowało zniszczenia wojenne. Poważnym represjom politycznym towarzyszyły radykalne zmiany społeczno-gospodarcze.
Skrajna rusyfikacja zamroziła na całe dekady narodowe życie kulturalne. Sowieci dopuszczali się też masowych deportacji ludności – miało miejsce kilka fal masowych deportacji do północnej Rosji i na Syberię – w sumie co najmniej 100 000 osób – przede wszystkim w 1949 roku w związku z kampanią kolektywizacji rolnictwa.
W wyniku inkorporacji do ZSRR na Łotwę przeprowadziło się wielu Rosjan, co do dzisiaj jest problemem dla łotewskiego państwa, bowiem Rosjanie stanowią aż 27,6% wszystkich mieszkańców kraju. W ciągu nieco ponad 40 lat udział Łotyszy w populacji spadł z około trzech czwartych do niewiele ponad połowy.
Rosjanie zamieszkują głównie duże ośrodki miejskie, a znaczna część z nich nie posługuje się na co dzień językiem łotewskim. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że powtarza się tu historia ze średniowiecza, kiedy to ludność Inflant dzieliła się na niemieckojęzycznych mieszkańców miast i bałtyckich chłopów.
Odrodzenie narodowe nastąpiło pod koniec lat 80. w związku z radzieckimi kampaniami głasnosti („otwartości”) i pierestrojki („restrukturyzacji”). Masowe demonstracje poświęcone kwestiom ekologicznym w 1987 roku były pierwszymi nieoficjalnie zorganizowanymi zgromadzeniami politycznymi w kraju w okresie powojennym. W 1988 roku w opozycji do rządzącego establishmentu pojawił się Łotewski Front Ludowy. Zwyciężył on w wyborach w 1990 roku.
Rozpędzających się zmian społeczno-politycznych nie udało się już zatrzymać. Tym bardziej, że zabrakło sowieckiego bata nad głowami – ZSRR chwiał się już nad swoim grobem i nie miał sił na podjęcie interwencji. Łotewskie państwo znów pojawiło się na mapie Europy w 1991 roku, kiedy to po upadku Związku Radzieckiego ogłoszono niepodległość. W 2004 roku Łotwa stała się członkiem dwóch potężnych bloków międzynarodowych: Unii Europejskiej i NATO. W 2014 roku Od 2007 roku w strefie Schengen, zaś od 2014 roku w strefie Euro.
Kuchnia łotewska
Typowe składniki łotewskich przepisów są pochodzenia lokalnego i są to głównie: ziemniaki, pszenica, jęczmień, kapusta, cebula, jaja i wieprzowina. Ze względu na bardzo wyraźny podział klimatu na cztery pory roku, kuchnia łotewska jest sezonowa, a każda pora roku ma swoje charakterystyczne produkty i potrawy. Posiłki łotewskie są zazwyczaj dość tłuste i dodaje się do nich niewielu przypraw.
Kuchnia łotewska oferuje wiele odmian chleba i przetworów mlecznych, które stanowią ważny element kulinarnej kultury tego kraju. Przedstawiamy kilka najpopularniejszych potraw na Łotwie.
Rupmaize
Słynny łotewski czarny chleb swój wyjątkowy smak zawdzięcza dodatkowi kminku. Wypiekany jest z mąki żytniej i można go jeść w postaci bardzo pożywnych kanapek, ale Łotysze znajdują dla niego nadzwyczaj szerokie zastosowanie – dodają go do wielu innych dań, a najciekawszym z nich jest…
…deser Maize
Maizes zupa to łotewski deser w postaci zupy chlebowej. Aby ją przygotować, najpierw przecedza się przez sito rozmiękły żytni chleb, a następnie łączy z przyprawami, cukrem i suszonymi owocami. Całą miksturę polewa się na koniec bitą śmietaną. Deser charakteryzuje się gęstą konsystencją i tradycyjnie podaje się go na zimno.
Minogi
Wygląd tych pasożytniczych bezżuchwowców niepoprawnie branych przez niektórych za ryby nie zachęca do poczęstunku, jednak wątpliwe doznania estetyczne z nawiązką nadrabiają wrażenia smakowe. Kiedyś minogi były bardzo popularnym daniem na szlacheckich stołach jak Polska długa i szeroka, lecz teraz praktycznie nikt nad Wisłą ich nie jada. Za taki stan rzeczy odpowiada głównie zanieczyszczenie wód w Polsce. Łotysze mają nawet swój specjalny sposób jedzenia minogów: odchylają do tyłu głowę i wsuwają jak najdłuższy kawałek minoga w usta.
Frikadeļu
Frikadeļu to łotewska zupa z klopsikami, która ma wiele odmian i przepisów. Zupę przygotowuje się zazwyczaj z wody, marchwi, selera i ziemniaków. Aromatyzuje się ją liśćmi laurowymi i ziarnami pieprzu. Klopsiki przyrządza się z mielonej wołowiny lub wieprzowiny (albo ich kombinacji), mleka, jajek, cebuli, mąki i bułki tartej.
Po uformowaniu z masy małych kulek wszystko razem gotuje się na wolnym ogniu, aż warzywa i klopsiki będą w pełni ugotowane. Pożywną zupę zazwyczaj wzbogaca się o kwaśną śmietanę i drobno posiekaną natkę pietruszki lub koperek. Dla kochających rosół Polaków jest to na pewno interesująca propozycja.
Pīrādziņi
W dosłownym tłumaczeniu – pierogi. Nijak się jednak mają do naszego pojmowania pierogów. Ichniejsze pierogi przypominają trochę bułki z nadzieniem, najczęściej mięsnym, w środku. Pīrādziņi spotkać można w naprawdę wielu odmianach w całym kraju. Przygotowywane na drożdżach są tradycyjnie większe i podawane jako przekąska. Mniejsze wersje, zwykle z cienkiego, maślanego ciasta, są przeznaczone do spożywania jako dodatek do różnych obfitych zup. Niemniej jednak wszystkie odmiany wypełnione są aromatycznymi mieszankami cebuli, mielonego mięsa, boczku, kapusty lub kremowego twarogu.
Łotwa – ciekawe miejsca
Łotwa nie należy do największych państw, ale nie brakuje tam miejsc niezwykłych, które warto odwiedzić.
Ryga
Ryga, stolica Łotwy, jest nie tylko klejnotem w koronie Łotwy – t o prawdziwa perła całego bałtyckiego wybrzeża. Miasto liczy ponad 600 000 mieszkańców, co czyni ją największym ośrodkiem miejskim w krajach bałtyckich. Stare Miasto w Rydze zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Warto zwrócić szczególną uwagę na doskonale zachowane drewniane zabudowania, które są rzadkością w dzisiejszej Europie. Spacer ulicą Kalnciema to wspaniała podróż w przeszłość.
Jurmala
Rozciągająca się na długości prawie 30 km wzdłuż zakrzywionej linii brzegowej Zatoki Ryskiej, skąpana w słońcu i wietrzna Jurmala to miejsce, do którego warto wybrać się w gorętszych miesiącach roku.
Wzdłuż całego regionu rozciągają się piękne plaże, które oferują możliwość uprawiania sportów wodnych czy siatkówki plażowej. Nic dziwnego, że Breżniew i Chruszczow przyjeżdżali tu, aby odpocząć!
Cesis
Doskonale zachowany układ urbanistyczny z szerokimi brukowanymi ulicami, pięknymi, malowanymi fasadami z drewna w klasycznym stylu bałtyckim, stiukowymi kościołami, w których można podziwiać groby wspomnianych już w tekście Kawalerów Mieczowych, i dziedzińcami, na których niegdyś kwitły średniowieczne targi. Największą atrakcją miasta jest zamek Cesis – potężny zespół palisad i bram, położony w pobliżu centrum i otoczony lasami.\
FAQ – najczęściej zadawane pytania o wyjazd na Łotwę
Nie. Wjazd do kraju jest możliwy dla osób zaszczepionych, niezaszczepionych i ozdrowieńców bez konieczności przedstawiania certyfikatu COVID i wykonywania testu. W kraju obowiązkowe jest zakładanie maseczek podczas korzystania ze środków komunikacji publicznej, a także podczas wizyt w placówkach medycznych i opiekuńczych.
Chociaż na Łotwie działa karta EKUZ, nawet jej posiadacze muszą pokryć część kosztów związanych z opieką medyczną. A te mogą całkiem wysokie, bo o ile za zwykłą wizytę lekarską zapłacisz do ok. 4 euro, to już doba pobytu w szpitalu może kosztować 17 euro! Turysta pokrywa też w całości koszty transportu medycznego do Polski, a te mogą być liczone w tysiącach złotych.
Łotwa to kraj o bardzo bogatej historii, dlatego wyjazd tam powinni rozważyć w pierwszej kolejności miłośnicy zwiedzania i wiekowych zabytków. Sama stołeczna Ryga jest obowiązkowym punktem na trasie, kusząc m.in. wpisaną na Listę Dziedzictwa UNESCO Starówką. W letnich miesiącach warto natomiast wybrać się nad Zatokę Ryską, gdzie leży popularna turystyczna Jurmala.
- Na Łotwę można wjechać na podstawie dowodu osobistego lub paszportu.
- Korzystanie z dróg na Łotwie jest bezpłatne.
- Na Łotwie działa Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), ale część usług jest dodatkowo płatna, dlatego zaleca się zakup ubezpieczenia turystycznego.
- Standardowa polisa turystyczna powinna zawierać ubezpieczenie kosztów leczenia, NNW, ubezpieczenie bagażu i OC w życiu prywatnym.
- Do najpopularniejszych dań kuchni łotewskiej należą m.in. pīrādziņi, zupa frikadeļu i deser maize.
- Na Łotwie warto zwiedzić m.in. Rygę, Jurmałę i Cesis.
Trudne pojęcia
Dołącz do dyskusji