Jakie są najpopularniejsze metody kradzieży samochodów stosowane przez złodziei?

Chcesz poznać najczęściej stosowane przez złodziei aut w Polsce metody kradzieży oraz sposoby, jak się przed nimi ustrzec? W niniejszym poradniku zawarliśmy, wszystkie najważniejsze informacje na ten temat. Pomogą Ci przygotować się i zabezpieczyć Twoje auto przed kradzieżą!

Kradzieże aut w Polsce – co mówią policyjne statystyki?

Kradzieże samochodów w kraju nadal się zdarzają, czy czy to wciąż częste zjawisko? Z rocznego raportu Policji wynika, że w 2022 r. miały miejsce 7 382 przypadki kradzieży auta z włamaniem (o 1 001 mniej niż w 2021). W tych sprawach wytypowano 1 382 podejrzanych – domniemanych złodziei samochodów (54 więcej niż w roku ubiegłym). Wykrywalność przestępstw w tym zakresie wzrosła o niespełna 2% do poziomu blisko 26%.

Komenda Stołeczna Policji (KSP) stwierdziła, że w 2022 r. na terenie jej podległym doszło do 2 630 (35,6% ogółu) przypadków kradzieży samochodu poprzez włamanie (o 302 mniej niż przed rokiem). Wytypowano sprawców 204 przestępstw tego typu (wykrywalność – 7,7%) w liczbie 188 podejrzanych. Za 13 czynów karalnych z tego zakresu odpowiedzialność ponosiło 12 dzieci.

Ile kradzieży miało miejsce w 2023?

Dotychczas (od stycznia do października 2023) po 3 kwartałach tego roku, stwierdzono 1 657 kradzieży aut z włamaniem na terenie samej KSP. We wszczętych postępowaniach wytypowano 145 podejrzanych, a rozwiązanych zostało 175 spraw (wyższa wykrywalność – 10,5%). W 3 przypadkach był to wybryk nieletnich.

SAMAR o kradzieżach aut w 2022

Raport Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego (IBRM) Samar bazuje na danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK). Na podstawie informacji o wyrejestrowanych samochodach analitycy oszacowali m.in. liczbę skradzionych w ubiegłym roku aut, gdzie najczęściej dochodziło do kradzieży i jakie modele padały najczęściej łupem złodziei.

Z opracowania IBRM Samar wynika, że w 2022 r. skradzionych bezpowrotnie zostało 6 157 samochodów. To 0,3‰ wszystkich zarejestrowanych w kraju aut osobowych i dostawczych (o dmc do 6 t), których w owym czasie było ok. 22 milionów. Wyraźnie zauważalny jest spadek (o 13,3%) w porównaniu z liczbą z poprzedniego roku, kiedy w 2021 w wyniku kradzieży utracono 7 098 aut, a zdaniem autorów raportu liczba ta “ustabilizowała się na bardzo niskim poziomie”.

Jak można zauważyć, najwięcej – aż 40% kradzieży miało miejsce w województwie mazowieckim, z czego zdecydowana większość (ponad 64% z nich) w stolicy Polski. W stołecznej Warszawie z parkingów i przydomowych podjazdów zniknęły 1 593 samochody, a w całym regionie 2 463 pojazdy łącznie. W tym niechlubnym zestawieniu, wysoko uplasowału sę również woj.: śląskie, dolnośląskie i pomorskie.

Do trzech najbardziej uwielbianych przez złodziei marek należą: Toyota, Audi i Volkswagen. A TOP 3 najczęściej kradzionych modeli aut to:

• Hyundai Tucson – 192 szt.,
• Fiat Ducato – 191 szt.,
• Toyota Corolla – 191 szt.

Przestępcy sięgają po różne metody i patenty, które umożliwiają kradzież konkretnego auta. Poniżej przedstawiamy te z nich, które są spotykane najczęściej. Ich znajomość może uchronić Cię przed utratą posiadanego auta.

Złodzieje muszą stawiać czoło coraz to nowszym zabezpieczeniom antywłamaniowym i systemom antykradzieżowym. Dlatego wykorzystują najnowsze technologie i prymitywną, ale skuteczną grę na emocjach. Zobacz TOP 10 najczęściej stosowanych przez złodziei aut metod kradzieży samochodu!

Kradzież “na walizkę”

Metoda ta wykonywana jest przy co najmniej dwuosobowej obsadzie rabunkowej. Jeden ze złodziei ma urządzenie wzmacniające sygnał kluczyka lub raczej karty systemu “keyless”, czyli dostępu i odpalania bezkluczykowego (skaner, wzmacniacz i transmiter), które mieści się w walizce, torbie lub plecaku. Drugi zaangażowany w proceder znajduje się przy aucie z urządzeniem zastępującym fabryczny kluczyk i w odpowiedniej chwili może bez przeszkód wejść do auta i uruchomić silnik. Wystarczy umieścić urządzenie przechwytujące blisko pierwotnego pilota – może to mieć miejsce w sklepie, kawiarni czy nawet w mieszkaniu (przez ścianę, okno lub drzwi).

Kradzież z zagłuszaczem

Metoda ta jest swego rodzaju odwróceniem sposobu “na walizkę”. Przestępcy obserwujący upatrzone auto, zagłuszają sygnał z pilota do jego zamknięcia, przez co niczego nieświadomy właściciel pozostawia je otwarte na parkingu. Kiedy nie ma go w pobliżu, złodzieje przystępują do działania.

Kradzież “na gameboya”

Gameboy to bardziej wyrafinowana forma kradzieży. Urządzenie przypominające przenośną konsolę do gier starszego typu (np. Nintendo) dysponuje kodami awaryjnymi stosowanymi przez producenta do otwierania zamkniętych pojazdów (np. po zatrzaśnięciu kluczyków w środku). Ta metoda nie wymaga działania w zespole, więc jest stosowana przez złodziei działających w pojedynkę.

Kradzież “na smartfona” / “na śrubokręt”

Smartfon to bardziej unowocześniona metoda numeru “na gameboya”, tyle że zamiast konsoli wykorzystuję sprzęt przypominający smartphone. Urządzenie elektroniczne rozmiaru telefonu komórkowego umożliwia otwarcie auta w trybie serwisowym. Silnik można wtedy odpalić na tzw. śrubokręt, czyli nieoryginalnym kluczykiem.

Kradzież “na kieszonkowca”

Złodziej obserwuje swoją ofiarę przez pewien czas, aby poznać harmonogram jej dnia. W najbardziej dogodnym momencie atakuje, kradnąc jej kluczyki do auta.

Kradzież “na włamywacza”

Zniecierpliwiony złodziej może włamać się do domu lub mieszkania swojej ofiary, aby pod jej nieobecność uzyskać kluczyk samochodowy. Wtedy wystarczy udać się do garażu, na podziemny lub osiedlowy parking i wyjechać, jak gdyby nigdy nic…

Kradzież “na kartkę”

Zobaczyłeś kartkę papieru umieszczoną na zaparkowanym samochodzie? Może to oznaczać, że interesują się nim złodzieje! Ta metoda jest banalnie prosta, gdyż nie wymaga użycia drogiego sprzętu elektronicznego. Na czym dokładnie polega?

Na tylnej szybie pojazdu lub za tylna wycieraczką zostaje umieszczona strona znacznych rozmiarów (format A5 lub większy), która znacznie ogranicza widoczność. Kierowca ruszając z miejsca może nie zauważyć kartki i zdać sobie z niej sprawę dopiero, gdy po tym jak ruszy i zerknie w wewnętrzne lusterko wsteczne. Wtedy zgodnie z planem ma wyskoczyć z auta, aby usunąć blankiet zasłaniający widok do tyłu. Zapewne, wysiadając z auta na chwilę, zapewne zostawi włączony silnik i otwarte lub uchylone drzwi – to zielone światło dla złodzieja. Obserwując całe zajście dokładnie wie, w którym momencie doskoczyć do pojazdu i zabrać cenną rzecz (np. plecak, torbę lub telefon) albo wsiąść na fotel kierowcy i odjechać.

Kradzież “na koło”

Uszkodzone koło w aucie, po tym jak podjąłeś znaczną kwotę gotówki w banku? Brak powietrza to raczej nie przypadek, a perfidne działanie przestępców, chcących oskubać Cię z forsy! Złodzieje upatrują sobie kierowcę, który przyjeżdża do oddziału banku lub oddziałowego bankomatu w celu wypłaty pokaźnej sumy. Przeważnie są to pojedyncze osoby, które po wizycie w instytucji finansowej udają się z powrotem do auta i widzą “kapcia”. Ma to skłonić upatrzoną ofiarę do pozostawienia w aucie (np. na siedzeniu) pakunku z pieniędzmi i udaniu się na oględziny koła i podjęcie jego wymiany. To idealny moment, aby przestępcy przystąpili do działania, zbliżyli się do auta i pochwycili pieniądze czy też inne wartościowe rzeczy pozostawione na wierzchu we wnętrzu otwartego auta. Jeśli, koło nie jest przebite, a ma tylko trochę spuszczone powietrze, złodzieje mogą pokusić się także o kradzież samego auta.

Kradzież “na butelkę”

To właściwie starszym wariant powyższej metody. Złodziej kładzie szklany przedmiot (np. butelkę) na tylne koło. Po ruszeniu szkło upada na drogę z hałasem przypominającym odgłos stłuczki. Zdezorientowana osoba szybko opuszcza pojazd i zostaje okradziona. To sposób stosowany w stosunku do osób, które dopiero co opuściły bank lub sklep. Częściej spotyka posiadaczy aut, które mają zostać skradzione, gdyż nie wiąże się z ryzykiem uszkodzenia koła.

Kradzież “na stłuczkę”

Niektórzy złodzieje uciekają się do tej metody, która wymaga udziału innego pojazdu. Przeważnie są to dwaj przestępcy, którzy jadąc w bliskiej odległości sugerują, że coś stało się z autem (np. coś jest nie tak z kołem) lub sami prowokują niegroźną kolizję. Gdy zszokowany kierowca wyskakuje ze swojego samochodu, jeden ze złodziei wsiada do “stukniętego” auta i odjeżdża z piskiem opon. Zaraz za nim znika drugi pojazd, a kierowca zostaje sam – bez pojazdu albo i bez telefonu.

Sposoby, jak uniknąć kradzieży auta?

Już sama znajomość metod działania przestępców pozwala przygotować się i rozpoznać schemat zaplanowanych działań. Aby nie dać się okraść trzeba podchodzić do wszystkiego z dystansem i na chłodno. W należytym zabezpieczeniu się przed złodziejami pomogą także rozwiązania techniczne czy polisowe. Poniżej znajdziesz kilka naszych cennych rad w tym względzie!

Jak nie paść ofiarą złodziei samochodów?

• Zrezygnuj z sytemu bezkluczykowego dostępu do auta lub wyposaż się w urządzenie blokujące sygnał, kiedy nie jest potrzebny.
• Upewniaj się za każdym razem pozostawiając auto na ogólnodostępnym terenie, czy aby na pewno zamki są zatrzaśnięte.
• Uważaj na podejrzane osoby, które kręcą się przy Tobie lub Twoim domu; mogą chcieć zczytać sygnał pilota do auta, lub zwinąć Ci orginalne kluczyki.
• Nie daj się wywabić z auta pod pretekstem np. kartki na tylnej szybie, odgłosu pękającego szkła czy stłuczki; wszystko to może być zaplanowaną prowokacją, mającą na celu obrabowanie Cię lub zajęcie Twojego miejsca za kierownicą.

Ubezpieczenie na wypadek kradzieży samochodu – czy zawsze chroni?

Polisa chroniąca interes właściciela w przypadku utratu auta w wyniku kradzieży nie jest obowiązkowa. Działa w ramach ubezpieczenia autocasco (AC). Zazwyczaj już AC mini (minicasco) obejmuje kradzież, gdyż jest to szkoda całkowita. Warto jednak sprawdzić dokładne warunki ubezpieczenia (OWU), ponieważ może się okazać, że za niewielką dopłatą obejmiesz pojazd kompleksową ochroną albo np. rozszerzysz podstawę o dodatkowe zabezpieczenie GAP.

Przeczytaj również: “Ubezpieczenie GAP – czym jest i kiedy się przyda?”.

Rażące zaniedbanie – wyłączenie ochrony

Ubezpieczyciel nie odpowie za kradzież, do którego doprawadziło rażące zaniedabanie z Twojej strony. Jeśli nie zrobiłeś wszystkiego, co w Twojej mocy, aby odpowiednio zabezpieczyć pojazd przed złodziejami, np. zostawić auto z odpalonym silnikiem, niezamknięte, z kluczykami w środku lub wyłączonymi systami antykradzieżowymi. W tej sytuacji cała odpowiedzialność spadnie na Ciebie i możesz pożegnać się z wypłatą odszkodowania.

Sprawdź też: “Ubezpieczenie samochodu od kradzieży – co warto wiedzieć?”.

Ile kosztuje AC na wypadek kradzieży? [WYLICZENIE]

Sprawdźmy, ile wyniesie polisa OC z autocasco na Hyundaia Tuscona z 2020 r., którego właścielem od nowości jest 38-letni Mirosław, mieszkaniec Siemiatycz (woj. podlaskie).

FAQ – najczęściej zadawane pytania o kradzieże aut