Na benzynę czy na prąd? A może diesel lub hybryda? Jaki rodzaj napędu wybrać?

Kupując nowy lub używany samochód, staniesz przed wieloma dylematami. Jednym z pierwszych będzie decyzja o tym, jaki rodzaj silnika ma znaleźć się w Twoim aucie. Co powinieneś wziąć pod uwagę? O czym należy pamiętać, żeby wybrać najkorzystniejsze dla siebie rozwiązanie? Każde z nich ma swoje wady i zalety – pokrótce przedstawimy je w tym artykule.

Silnik na benzynę – najprostszy i najpopularniejszy wybór

Zaczynamy od (jeszcze?) nieśmiertelnego klasyka. Chociaż wizje wycofania z rynku samochodów spalinowych zakładają odejście od nich w ciągu najbliższych kilkunastu lat, producenci niewiele sobie z tego robią. Wręcz przeciwnie, samochody na benzynę jak były, tak nadal są oczywistym wyborem dla większości kierowców. Skąd się bierze ich popularność?

Czynników jest kilka. Po pierwsze, istotna jest prostota takiego rozwiązania. Wolnossące silniki benzynowe są uznawane za najmniej skomplikowane, trwałe w użytkowaniu i tanie w naprawie, co przekonuje do nich wielu właścicieli pojazdów. Po drugie, ich charakterystyka czyni je dobrym rozwiązaniem do jazdy w mieście, podczas którego nie ma znaczenia wyższe spalanie. Po trzecie, dzięki wprowadzaniu nowych technologii i konstrukcji niewielkich jednostek turbo, zaciera się różnica między silnikami benzynowymi i dieslami – te pierwsze stają się korzystne także podczas długich tras.

Do tego trzeba dodać kolejną bardzo ważną kwestię, czyli koszty. W większości przypadków wersje benzynowe tych samych modeli będą najtańszymi oferowanymi przez producentów. Sprawdziliśmy to na przykładzie nowych modeli wybranych marek, porównując ich ceny w wersjach z różnymi silnikami.

A co z wadami silników na benzynę? Tych bynajmniej nie brakuje. Podstawowym jest wspomniane już wysokie spalanie, widoczne szczególnie na dłuższych trasach oraz w przypadku większych i cięższych samochodów.

Samochód z silnikiem benzynowym – dla kogo?

Silnik benzynowy będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem, jeśli:

• jeździsz głównie na niewielkich, miejskich dystansach,
• rzadko wyjeżdżasz w dłuższe trasy (na nich korzystny będzie silnik benzynowy z turbodoładowaniem),
• chcesz zapłacić jak najmniej za model prosto z salonu.

Zalety silników benzynowych:

• mniejsza awaryjność,
• prosta konstrukcja,
• niższa cena niż w przypadku innych rodzajów napędu,
• tanie serwisowanie,
• cicha praca,
• nadają się do jazdy miejskiej,
• jednostki turbo sprawdzają się też na dłuższych dystansach.

Wady silników benzynowych:

• wysokie spalanie,
• mniejszy zasięg,
• mniejsza elastyczność podczas jazdy (częstsze zmiany biegów),
• mało opłacalne w większych samochodach (terenowe, SUV-y, limuzyny).

Diesel – przeszłość czy nadal dobre rozwiązanie?

Silniki diesla “cieszą” się bez wątpienia najgorszą opinią wśród wszystkich jednostek napędowych. Duży wpływ na to miała słynna afera “dieselgate” dotycząca manipulacji wynikami pomiarów emisji z układu wydechowego samochodów Volkswagena. Nie tylko ona spowodowała jednak, że sprzedaż diesli znacząco spadła, zrównując je pod tym względem z hybrydami. Spadek popularności nie oznacza jednak, że diesle całkowicie zniknęły z rynku. Do tego prędko nie dojdzie, choćby dlatego, że silniki wysokoprężne są nadal najrozsądniejszym rozwiązaniem dla wielu firm. Dlaczego?

Tutaj w grę wchodzą przede wszystkim zalety diesli na długich trasach. To właśnie na nich najbardziej widoczne są podstawowe atuty tych jednostek – ograniczone spalanie, duży zasięg i większa elastyczność podczas prowadzenia, także w przypadku dużych samochodów. Dość powiedzieć, że średnio diesle zużywają wtedy o ok. 15-20% paliwa mniej niż ich benzynowe odpowiedniki. Gdzie tkwi haczyk? Mniejsze koszty paliwa w przypadku diesli odbijają się niestety na ich cenach, które są o kilka procent wyższe niż dla tych samych modeli na benzynę, a także częstszym i droższym serwisie. Więcej można zapłacić także za ubezpieczenie diesla.

Warto jednak pamiętać o tym, że współczesne diesle znacząco różnią się od tych produkowanych kilka czy kilkanaście lat temu. Szereg nowoczesnych rozwiązań mających usuwać najbardziej szkodliwe składniki spalin czy ograniczające hałas sprawiają, że auta na olej napędowy spełniają wymagane normy i mimo złej prasy nie są aż tak niekorzystne dla środowiska jak kiedyś. Dobrze będzie to jednak wziąć pod uwagę zwłaszcza przed kupnem starszego modelu diesla, bo m.in. zakazy wjazdu takich pojazdów do dużych europejskich miast to już norma.

Samochód z silnikiem diesla – dla kogo?

Diesel będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem, jeśli:

• jeździsz często na długich trasach,
• szukasz dużego modelu samochodu,
• zależy ci na niskim zużyciu paliwa,
• kupujesz nowy samochód na gwarancji,
• parkujesz auto w garażu.

Zalety diesli:

• mniejsze spalanie w długich trasach,
• większy zasięg,
• mniejsza częstotliwość zmiany biegów,
• nadają się szczególnie do samochodów o dużej powierzchni czołowej (van, SUV, kombivan).

Wady diesli:

• skomplikowana budowa wymagająca częstego serwisowania,
• mało ekonomiczne podczas jazdy miejskiej,
• droższe w zakupie niż silniki benzynowe,
• mniej ekologiczne i głośniejsze (zwłaszcza stare modele),
• istnieją ograniczenia w ich używaniu (m.in. strefy czystego transportu),
• kłopoty z odpalaniem i wolne nagrzewanie kabiny podczas mrozów.

Hybryda, czyli pierwszy krok w kierunku kompromisu

Silniki hybrydowe to rozwiązanie wprowadzone w ostatnich latach, które szybko znalazło uznanie w oczach kierowców, dzisiaj stanowiąc już nie tylko konkurencję dla silników w pełni spalinowych, ale nawet je wyprzedzając. Mówiąc krótko, łączy ono ze sobą zalety silnika elektrycznego ze spalinowym, posiadając kilka uproszczeń i zalet względem obydwu.

W przypadku klasycznej hybrydy (HEV) sprawa jest prosta – nie wymaga ona od kierowcy żadnej nowej wiedzy czy zmiany przyzwyczajeń. Zelektryfikowany układ pracuje samodzielnie, dopasowując się do stylu jazdy kierowcy i będąc zasilanym przez energię kinetyczną z hamowania oraz częściowo przez silnik spalinowy. Nie ma więc potrzeby ładowania, co ułatwia korzystanie z samochodu osobom, które nie mają łatwego dostępu do źródeł energii.

Stąd też silnik hybrydowy stał się popularnym napędem przeznaczonym do jazdy miejskiej, znacznie ograniczając wówczas zużycie paliwa (nawet o kilkadziesiąt procent względem silnika benzynowego). Gorzej jest w trasie, gdzie hybrydy jak najbardziej dają sobie radę, ale oszczędność na paliwie jest już wyraźnie mniejsza. Dodając do tego niską awaryjność, komfort jazdy i dobre osiągi, otrzymamy samochód z licznymi zaletami.

Czy warto w takim razie go kupić? To zależy. Przede wszystkim od tego, jak zamierzasz takie auto wykorzystywać, bo poruszając się dużo na długich trasach, pozbawisz się jego największego atutu. Co innego w razie krótkich dystansów czy częstego stania w korkach, co sprawia, że hybrydy bardzo upodobali sobie m.in. taksówkarze. Pamiętając o tym, a także o wyższym koszcie zakupu niż w przypadku samochodu spalinowego, możesz śmiało pomyśleć o napędzie hybrydowym.

Samochód z silnikiem hybrydowym – dla kogo?

Klasyczny silnik hybrydowy będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem, jeśli:

• jeździsz dużo po mieście i często stoisz w korkach,
• zależy ci na ekonomicznej jeździe,
• nie masz łatwego dostępu do prądu,
• nie chcesz ograniczać się do alternatywnego napędu,
• masz delikatny i dostojny styl jazdy.

Zalety silników hybrydowych:

• niskie zużycie paliwa w mieście,
• brak potrzeby korzystania z zewnętrznych ładowarek,
• komfort jazdy,
• niższa awaryjność,
• dłuższa gwarancja niż przy silnikach spalinowych,
• dbałość o środowisko.

Wady silników hybrydowych:

• droższe niż samochody spalinowe,
• wyższy poziom spalania na dłuższych trasach,
• głośna praca skrzyni CVT podczas dynamicznej jazdy,
• baterie sprawiają, że auto jest cięższe, ma mniejszy bagażnik i zbiornik na paliwo,
• brak przywilejów dostępnych dla aut w pełni elektrycznych.

Hybryda plug-in, czyli trochę prądu, trochę benzyny

Od klasycznej hybrydy (HEV) należy odróżnić wersję plug-in (PHEV), która bardziej zbliża się do samochodów elektrycznych (BEV). Wszystko to za sprawą możliwości jazdy wyłącznie w trybie elektrycznym dzięki dużym akumulatorom umożliwiającym ładowanie z sieci zewnętrznej. Innymi słowy, hybrydy plug-in posiadają silnik spalinowy, a oprócz tego można je ładować z gniazdka, domowego wallboxa czy na stacji ładowania.

Tego typu pojazdy w przeciwieństwie do pełnych hybryd są zatem w stanie przejechać nawet kilkadziesiąt kilometrów, korzystając wyłącznie z energii elektrycznej, co oczywiście znacząco obniża koszty paliwa i wpływa korzystnie na środowisko. Mając zatem dostęp do stałego źródła prądu, można dużo zaoszczędzić, a jeśli nie jeździmy dużo, nawet kompletnie zrezygnować z zakupu paliwa. Jednocześnie nie jesteśmy niczym ograniczeni i możemy wyruszyć w dłuższą trasę, korzystając z silnika spalinowego.

Jeżeli natomiast chodzi o wady, to podobnie jak w przypadku klasycznych hybryd, i tutaj trzeba liczyć się z wysokimi cenami zakupu. Oszczędzić będzie można za to na ubezpieczeniu hybrydy.

Samochód z silnikiem hybrydowym typu plug-in – dla kogo?

Silnik hybrydowy w wersji plug-in będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem, jeśli:

• zależy ci na ekonomicznej jeździe,
• na co dzień nie pokonujesz wielkich odległości,
• posiadasz dostęp do stałego źródła energii,
• zdarza ci się wyjeżdżać w dłuższe trasy.

Zalety silników hybrydowych typu plug-in:

• niskie zużycie paliwa w mieście,
• niskie koszty eksploatacji,
• większa dynamika na trasie,
• komfort jazdy,
• cicha praca silnika,
• dbałość o środowisko.

Wady silników hybrydowych:

• wysoka cena,
• ograniczona możliwość korzystania z baterii,
• konieczność posiadania dostępu do źródła energii,
• cięższe od klasycznych hybryd.

Samochód elektryczny – przyszłość czy teraźniejszość?

Samochody elektryczne są drogie, a stacji ładowania wciąż brakuje. Te powszechnie krążące stereotypy na temat pojazdów na prąd stopniowo zaczynają odchodzić do lamusa, co widać po ich zwiększającej się liczbie na drogach, a także stale rozbudowywanej infrastrukturze. Oczywiście jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie, nim elektryki staną się powszechne, ale z roku na rok widać w tej kwestii progres.

Czy to oznacza, że jest już dobra pora na zakup elektryka? Podobnie jak przy poprzednich rodzajach napędu, odpowiedź zależy oczywiście od kilku czynników. Mimo że samochody elektryczne mają już dziś imponujące osiągi, mogąc przejechać na jednym ładowaniu nawet kilkaset kilometrów, nadal poleca się je głównie do jazdy miejskiej kierowcom posiadającym dom z garażem. Oszczędności uzyskane w ten sposób mogą być znaczące, zwłaszcza że koszt ładowania elektryka można na różne sposoby obniżyć (np. korzystając z paneli fotowoltaicznych czy wallboxów).

A co jeśli nie dysponujemy takimi możliwościami? Bez dwóch zdań korzystanie z elektryka będzie wówczas utrudnione, ale czy niemożliwe? Niekoniecznie. Jak podaje Licznik Elektromobilności, liczba stacji ładowania w Polsce wynosi już ponad 3400, z czego blisko 30% stanowią szybkie stacje ładowania. Postęp jest więc widoczny, co łącznie z niższymi kosztami eksploatacji i serwisowania, mniejszą awaryjnością oraz dopłatami i przywilejami sprawia, że coraz więcej kierowców decyduje się na zakup elektryka kosztem samochodu spalinowego.

Samochód elektryczny – dla kogo?

Silnik elektryczny będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem, jeśli:

• używasz samochodu głównie w mieście,
• posiadasz dostęp do stałego źródła energii,
• korzystasz z wallboxa,
• posiadasz panele fotowoltaiczne.

Zalety silników elektrycznych:

• niskie koszty eksploatacji i serwisowania,
• wysoka żywotność akumulatora,
• prosta konstrukcja,
• mała awaryjność,
• komfort jazdy,
• prosta obsługa,
• cicha praca,
• dopłaty dla kierowców przy zakupie,
• przywileje dla właścicieli (m.in. jazda po buspasach, darmowe parkingi),
• dbałość o środowisko.

Wady silników elektrycznych:

• wysoki koszt zakupu,
• ograniczony zasięg,
• niewiele możliwości ładowania poza miastami,
• mała liczba stacji szybkiego ładowania,
• ryzykowna naprawa poza autoryzowanymi serwisami,
• szybsza utrata energii w niskiej temperaturze,
• długi czas ładowania bez wallboxa.

Rodzaj silnika a cena OC – kiedy ubezpieczenie jest najtańsze?

Rodzaj jednostki napędowej ma wpływ nie tylko na cenę pojazdu, jego parametry czy przeznaczenie. Silnik ma znaczenie także w kwestii ubezpieczenia samochodu. Kupując polisę, musisz podać ubezpieczycielowi jaki rodzaj napędu znajduje się w Twoim samochodzie – jest to jeden z czynników, które są brane pod uwagę przy obliczaniu indywidualnej składki dla danego kierowcy.

Czy w takim razie ubezpieczenie OC może być tańsze dla kierowców jeżdżących samochodami z konkretnym rodzajem silnika? Tak i to sporo! Widać to doskonale po statystykach porównywarki Mubi.

Okazuje się, że wybierając samochód elektryczny zamiast spalinowego, kierowca może zaoszczędzić na ubezpieczeniu średnio ponad 170 zł. Tańsze będzie także OC dla hybrydy. Oczywiście nie jest to czynnik mający decydujące znaczenie przy wyborze silnika, ale warto wziąć go pod uwagę, obliczając potencjalne koszty eksploatacji auta. Trzeba przy tym pamiętać, że rodzaj silnika to nie jedyna cecha wpływająca na cenę ubezpieczenia. Znaczenie mają także inne parametry samochodu i cechy kierowcy, dlatego koszty mogą być różne w indywidualnych przypadkach.

Sprawdźmy zatem, jak tanie może być ubezpieczenie tego samego modelu samochodu wyposażonego w różne silniki. Do porównania wybrano nowe Renault Megane, w każdym wypadku posiadające silnik o najmniejszej możliwej pojemności. Przykładowym właścicielem auta został 36-letni mieszkaniec Sieradza z prawem jazdy od 2006 roku i bezszkodową historią ubezpieczenia.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o wybór rodzaju napędu w samochodzie