Kradzież i naciąganie na wydatki – jakie sposoby stosują oszuści wobec turystów?

Dlaczego oszuści wybierają turystów na swoje ofiary?

Ofiarą złodzieja może paść zarówno osoba mieszkająca w atrakcyjnym turystycznie mieście, jak i przyjezdny. Jednak to turyści są najczęściej obiektem zainteresowań oszustów, którzy niejednokrotnie grasują w pobliżu atrakcji chętnie oglądanych przez wycieczkowiczów, ale też przy dworcach kolejowych i wejściach do metra, z których korzystają. Odwiedzający zdają się być łatwymi ofiarami z wielu powodów.

• Tłoczą się w pobliżu atrakcji turystycznych

Kluczowe obiekty przyciągają rzeszę turystów. W ich pobliżu potrafią gromadzić się tysiące osób w kolejkach do wejścia lub w miejscach idealnych na pamiątkowe zdjęcie. Tworzy się chaos, w którym trudno zachować czujność i zauważyć niestosowne działania nieuczciwych ludzi. Zwłaszcza jeśli jesteś zajęty podziwianiem zabytków. Zbiorowiska w tych miejscach z jednej strony podają złodziejom jak na tacy turystów, którzy z pewnością mają przy sobie kosztowności, z drugiej pozwalają przemknąć rabusiowi z łupem w tłumie niezauważenie.

• Mają przy sobie sporo gotówki i karty płatnicze

Pobyt poza miejscem zamieszkania wymaga zabrania ze sobą pewnej ilości gotówki oraz innych środków płatniczych. W końcu musisz za coś kupić bilet na komunikację miejską, zapłacić za wstęp do muzeum, kupić obiad czy pamiątki.Kieszonkowcy doskonale o tym wiedzą, dlatego polują na portfele, wraz z którymi przywłaszczą sobie pieniądze i dokumenty.

• Nie znają miejscowych obyczajów, przepisów i języka

Łatwo będzie odwrócić Twoją uwagę, jeśli nie znasz jezyka i nie orientujesz się w obyczajach czy przepisach, które panują w miejscu Twojego pobytu. Wystarczy, że ktoś żywiołowo zacznie mówić do Ciebie w obcym języku, stwarzając nerwową sytuację. Skupiasz się wówczas na porozumieniu z tą osobą i tracisz czujność, na czym skorzysta rabuś, sięgając do Twojej torebki czy plecaka, a nawet do kieszeni.

• Często wyciągają pieniądze, np. kupując pamiątki

Korzystając z uroków miejsca, w którym przebywasz, niejednokrotnie będziesz sięgał po portfel, aby okazać dokumenty, bilety wstępu albo wyjąć pieniądze, żeby zapłacić za obiad czy pamiątkowy magnes. Rabusie uważnie obserwują swoje ofiary, żeby wiedzieć, gdzie trzymają kosztowności.

Gdzie szukać informacji na temat zagrożeń na wyjeździe?

Zanim wyjedziesz na zagraniczny urlop, a nawet jeszcze zanim wybierzesz miejsce wypoczynku, sprawdź, czy jest tam bezpiecznie. Informacje zarówno o stopniu zagrożenia terrorystycznego, jak i o niechlubnych praktykach w poszczególnych krajach przeczytasz na rządowej stronie – gov.pl. Ministerstwo Spraw Zagranicznych przygotowało wykaz najważniejszych informacji dotyczących wszystkich krajów, do których mogą podróżować Polacy. Wśród informacji o potrzebnych dokumentach, ubezpieczeniach, najważniejszych przepisach prawnych i ochronie zdrowia znajdziesz też bieżące informacje o stopniu bezpieczeństwa. Jeśli w wybranym przez Ciebie kraju istnieje zwiększone ryzyko kradzieży kieszonkowych czy innych nadużyć, również względem turystów, z pewnością znajdziesz taką informację na tej stronie. Podobnie jak zalecenia, które ograniczą ryzyko kradzieży.

Planując czas wyjazdu, np. robiąc listę atrakcji, które odwiedzisz, zwróć uwagę nie tylko na przewodniki, ale też informacje o zagrożeniach. W sieci znajdziesz wiele blogów podróżniczych, na których turyści opisujący swoją podróż dzielą się doświadczeniami, również dotyczącymi zagrożeń.

Jeśli któryś z Twoich znajomych już odwiedził wybrane przez Ciebie miejsce, zapytaj go o opinię i poproś o radę, jak zminimalizować ryzyko utraty pieniędzy i dokumentów. Być może był świadkiem kradzieży, ktoś próbował naciągnąć go, oferując bilety za nieopłacalną kwotę lub przed wyjazdem sam czytał o czyhających niebezpieczeństwach.

W których krajach europejskich spodziewać się kieszonkowców i oszustów?

Tak naprawdę wszędzie tam, gdzie ciągną turyści, powinieneś zachować czujność i spodziewać się zagrożenia ze strony naciągaczy i rabusiów. Swoje niesławne działania prowadzą w miejscach szczególnie obleganych przez zwiedzających, a więc miastach i kurortach cieszących się największym powodzeniem wśród wycieczkowiczów, a zwłaszcza w pobliżu zabytków i kluczowych atrakcji.

O wzmożonym zagrożeniu ze strony kieszonkowców informuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W których krajach ryzyko kradzieży jest na tyle wysokie, że zostało opisane na stronie rządowej?

Tak działają oszuści. Turysto, zachowaj czujność!

Niestety kieszonkowcy i naciągacze mają całe mnóstwo trików, które wykorzystują, aby przywłaszczyć czyjś portfel z gotówką i dokumentami, kosztowności czy wyłudzić pieniądze za nieistniejącą lub niepotrzebną usługę. Wielu turystów nie wie, czego może się spodziewać i jakie zachowania powinny wzbudzić ich czujność. Jak działają rabusie? Przytaczamy kilka niechlubnych praktyk, z którymi możesz spotkać się na urlopie.

Fałszywa petycja

Gdzie: Paryż

Podchodzi do Ciebie grupka osób, które przedstawiają Ci do podpisania petycję i starają się zająć Twoją uwagę, tłumacząc sprawę, oczywiście po francusku. Ze względu na to, że takich osób znajduje się wokół Ciebie jednocześnie kilka, tworzy się zamieszanie. Podczas gdy część z nich bardzo natarczywie nakłania Cię do złożenia podpisu, ich wspólnicy mogą przeszukać Twoje kieszenie lub obserwować, gdzie trzymasz pieniądze.

Osoby sięgające po takie triki zwykle działają w miejscach, w których chcesz czy nie chcesz, będziesz musiał obok nich przejść. Uważaj zatem przy wejściach do metra, zaułkach i wąskich uliczkach, np. przy zejściu ze wzgórza, na którym stoi Bazylika Sacre Coeur.

Bilety z pominięciem kolejki do atrakcji dostępnej za darmo

Gdzie: Rzym, Watykan

Przed obleganą atrakcją turystyczną możesz spotkać osoby, które oferują wejście do środka bez stania w kolejce, za to za opłatą. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że często zwiedzanie takiej atrakcji jest bezpłatne, a kolejki, które się przed nią ustawiają, prowadzą np. do kontroli bezpieczeństwa, którą i tak każdy odwiedzający musi przejść.

Pokazy magicznych sztuczek

Gdzie: Paryż, Londyn, Zakopane

To popularna metoda nie tylko za granicą, ale też w Polsce. Pokaz magicznych sztuczek, najczęściej wciągający w zabawę gapiów, polega często na zaangażowaniu obserwatorów w odgadywanie, pod którym z kilku kubków znajduje się ukryty przedmiot. W rzeczywistości wygranie takiej zabawy jest niemożliwe, bo prowadzący pokaz tak kieruje decyzjami graczy, że nie pozwala im odejść w chwili zwycięstwa.

Chociaż na pierwszy rzut oka wygląda to tak, jakby w pokazie brał udział tylko prezentujący, a więc bardzo niewinnie, to tak naprawdę w proceder zaangażowana jest zwykle cała grupa, w tym kamuflujący się w tłumie współpracownicy, ochroniarze i osoby, które dają cynk pozostałym, gdy trzeba się oddalić, np. z powodu zbliżającego się patrolu policji.

W Zakopanem z takimi praktykami możesz spotkać się np. na deptaku na Gubałówce.

Prezent, nie-prezent

Gdzie: Rzym, Mediolan

Podchodzi do Ciebie osoba sprzedająca pamiątki lub inne przedmioty i zagaduje, próbuje porozumieć się nawet w Twoim języku. W końcu oferuje Ci jeden z przedmiotów w prezencie, jednak po chwili, gdy przyjmiesz “podarunek”, stwierdza, że musisz za niego zapłacić i to o wiele więcej, niż jest wart.

Kwiatek dla pani, ale nie za darmo

Gdzie: Wrocław

Z podobnymi praktykami możesz spotkać się na wrocławskim rynku. Działający tam naciągacze, a mogą to być zarówno mężczyźni, jak i kobiety, a nawet dzieci, wręczają Ci kwiat. Pozornie wygląda to na miły gest i podarunek. Jednak, gdy go przyjmiesz, wręczający domaga się zapłaty. Osoby te obdarowują najczęściej kobiety.

Kurs taksówką, ale okrężną drogą

Gdzie: wiele miejsc na świecie

Taksówkarze często wykorzystują to, że przyjezdni nie mają rozeznania w planie miasta. Wiozą turystów okrężną drogą, aby potem wystawić im wysoki rachunek za kurs, który tak naprawdę mógł trwać o wiele krócej, jeśli kierowca wybrałby najszybszą drogę z punktu A do punktu B.

Prośba o zdjęcie

Gdzie: wiele miejsc w Europie

Ktoś prosi Cię, żebyś zrobił zdjęcie jemu i jego znajomym. Okazuje się, że aparat lub telefon nie działa, oddajesz go właścicielowi, a ten celowo upuszcza go i rozbija. Właściciel wraz ze znajomymi natarczywie domagają się zwrotu pieniędzy za zepsuty sprzęt. W trakcie zamieszania ktoś z nich może też przeszukać Twoje kieszenie.

Uchroń się przed kradzieżą i oszustwem podczas zwiedzania i wypoczynku! [KILKA ZASAD]

1. Bądź świadomy zagrożeń. Przed wyjazdem sprawdź, jakie niebezpieczeństwa mogą czyhać na Ciebie u celu podróży. Przeczytaj aktualne informacje na stronie rządowej, zasięgnij porady znajomych, którzy odwiedzili już wybrane przez Ciebie miejsce, przeczytaj relacje innych podróżujących.
2. Kupuj bilety tylko na oficjalnych stronach atrakcji turystycznych lub w kasach biletowych. Nie daj się nabrać na wejście z pominięciem kolejki lub bilet w niższej cenie.
3. Noś dokumenty i pieniądze w bagażu przed sobą i miej na niego oko. Przełóż plecak do przodu, skorzystaj z saszetki (nerki) lub noś najważniejsze przedmioty w torebce, którą umieścisz przed sobą. Jeśli to możliwe, mniejsze bagaże z dokumentami i środkami płatniczymi schowaj pod okrycie wierzchnie (kurtkę, płaszcz lub bluzę), aby uniemożliwić złodziejowi przecięcie paska).
4. Jeśli zaczepi Cię ktoś podejrzany, nie zatrzymuj się. Naciągacze często powodują wokół Ciebie zamieszanie, aby ich wspólnicy mogli przeszukać Twoje kieszenie. Najlepiej iść dalej i zostawić ich za sobą.
5. Podróżuj z dwoma rodzajami dokumentów. Rozważ zabranie ze sobą zarówno dowodu osobistego, jak i paszportu. Jeśli stracisz jeden z nich, drugi pozwoli Ci wrócić do kraju lub potwierdzić tożsamość przy wyrabianiu paszportu tymczasowego. Zapasowy dokument schowaj w hotelowym sejfie.
6. Nie noś dużej ilości gotówki. Miej przy sobie tylko tyle pieniędzy, ile danego dnia potrzebujesz, a resztę zostaw w sejfie, jeśli hotel taki udostępnia. Dzięki temu w razie kradzieży nie stracisz wszystkich środków.
7. Zachowaj czujność. Nie pozwól oszustom odwrócić Twojej uwagi. Gdy ktoś zachowuje się podejrzanie, tym bardziej przypilnuj swojego bagażu i oddal się. Podczas zwiedzania i fotografowania zawsze trzymaj portfel przed sobą, najlepiej w zamkniętej i schowanej przed innymi torbie czy plecaku.

Zostałeś oszukany lub okradziony? Co zrobić?

Ostatnie, czego chcesz podczas urlopu, to paść ofiarą złodzieja. Utrata pieniędzy i dokumentów to duży stres i dodatkowe utrudnienie. Musisz uzyskać pomoc, bo bez gotówki i kart płatniczych długo nie przetrwasz poza miejscem zamieszkania, a bez dokumentów możesz mieć problem z powrotem do kraju. Żeby ułatwić sobie nieco sprawę i zmniejszyć stres, jeszcze przed wyjazdem zorientuj się, gdzie znajduje się posterunek policji w pobliżu Twojego miejsca pobytu i zapisz numer do konsulatu, do którego zwrócisz się, żeby wyrobić tymczasowy paszport. 

Gdy stracisz dokumenty i pieniądze, przydatne z pewnością okaże się ubezpieczenie turystyczne. Wiele firm ubezpieczeniowych w ramach assistance na wyjazd zapewnia pomoc właśnie w razie utraty dokumentów i środków płatniczych. 

* Niektóre usługi są dostępne dopiero w rozszerzonych wariantach ubezpieczenia.

Ile kosztuje ubezpieczenie turystyczne?

Bazą każdej polisy turystycznej jest ubezpieczenie kosztów leczenia i assistance, w ramach którego towarzystwo zwykle zapewnia pomoc:

• w razie utraty lub kradzieży dokumentów,
• w razie utraty środków płatniczych.

Sprawdźmy, ile kosztuje ubezpieczenie turystyczne zawierające przynajmniej jedno z tych świadczeń. Za przykład niech posłuży nam 30-letni turysta bez chorób przewlekłych, który wyjeżdża na tydzień do Włoch.

* W tabeli podano najniższe ceny ubezpieczenia oferowanego przez poszczególne firmy.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o sposoby stosowane wobec turystów przez złodziei i oszustów