Tanie samochody z salonu
Decydując się na zakup samochodu prosto z salonu, musisz dysponować niemałą gotówką lub być gotowy na zaciągnięcie kredytu. Nowe samochody to bowiem koszt przynajmniej kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jeśli zależy Ci na nabyciu nieużywanego auta, a nie masz wygórowanych oczekiwań względem modelu i zastosowanych w nim udogodnień, masz jednak szansę na znalezienie pojazdu w przystępnej cenie.
W tym artykule przeczytasz:
Czy niska cena samochodu z salonu świadczy o jego słabej jakości?
Obserwatorzy rynku motoryzacyjnego są zdania, że ceny samochodów w ostatnich latach bardzo wzrosły. Widać to chociażby na przykładzie Volkswagena up!, którego jeszcze w 2017 roku można było kupić za 37,5 tys. zł, a dziś kosztuje on już ponad 61 tys. zł (najtańsza 3-drzwiowa wersja). Raczej nie jest możliwe obecnie (14.01.2024) kupić nowy model za mniej niż 50 tys. złotych. Nawet małe miejskie modele kosztują powyżej tej kwoty, jak choćby Toyota AYGO X w najtańszej wersji za niespełna 71 tys. zł.
Kupując jedno z najtańszych na rynku aut, musisz jednak liczyć się z tym, że nie będzie ono posiadało wszystkich udogodnień i dodatkowych elementów wyposażenia. Najtańsze samochody rzadko kiedy mają zamontowaną klimatyzację (chociaż zdarzają się wyjątki od tej reguły), posiadają małe silniki o pojemności około 1 l oraz stosunkowo niewielką moc kilkudziesięciu koni mechanicznych.
Przeczytaj też: Wyprzedaże roczników – czy warto czekać na upragnione auto z salonu?
Jakie marki oferują najtańsze auta?
Jedne z najtańszych samochodów oferuje Dacia, Kia i Hyundai, której modele można kupić za nieco ponad 60 tys. zł. Za kwotę nieprzekraczającą 70 tys. zł można nabyć również auta z salonów Fiata. Nieco droższe – kosztujące ponad 70 tys. zł – są pojazdy marki Skoda, Toyota, Renault i Opel. Z takimi oszczędnościami kupisz także auto którejś z wcześniej wymienionych firm. Możesz jednak liczyć, że będą miały nieco lepsze wyposażenie niż ich korzystniejsze cenowo odpowiedniki.
W ostatnim czasie ceny nowych samochodów wyraźnie wzrosły!
Modele, dzięki którym nie wydasz majątku na samochód
- Dacia Sandero – najprostsza wersja Essential kosztuje 62,9 tys. zł. Oferuje aktywny system wspomagania hamowania, lusterka boczne i szyby tylne sterowane ręcznie. Droższe są nawet najtańsze wersje Expression (66,9 tys. zł) i Stepway Expression (75 300 zł), które posiadają wszystkie szyby sterowane elektrycznie, wspomaganie parkowania tyłem oraz lepszy system nagłośnienia.
- Dacia Duster – podstawowa wersja dostępna jest już od 79 900 zł.
- Hyundai i10 – wersja Pure kosztuje od 67 tys. zł. Auto ma moc 67 KM. Najdroższa wersja N Line kosztuje 82 500 zł.
- Opel Corsa – dostępny od 78 400 tys. zł. Oferuje m.in. system Radio z bluetoothem oraz USB, układ rozpoznawania znaków ograniczenia prędkości, system wykrywania zmęczenia kierowcy oraz system utrzymywania pasa ruchu. Halogenowe światła do jazdy dziennej.
- Kia Picanto – wersję M można kupić za 60,5 tys. zł. Ma 67 KM, a także elektrycznie sterowane szyby przednie i tylne, podgrzewane lusterka, centralny zamek, składany kluczyk, alarm i immobilizer, klimatyzację manualną i możliwość sterowania radiem przy kierownicy czy port USB.
Wydatki nie kończą się na zakupie pojazdu
Zakup samochodu to dopiero pierwszy wydatek związany z jego posiadaniem. Po nabyciu auta trzeba je jeszcze zarejestrować, a rejestracja samochodu to koszt 146,50 zł.
Jeszcze przed rejestracją będziesz musiał samochód ubezpieczyć, kupując przynajmniej ubezpieczenie OC. Jednak właściciele nowych aut, które są jeszcze na gwarancji, a ich wartość nie spadła, preferują pakiety ubezpieczeń, bo chcą zabezpieczyć pojazd na wypadek kradzieży lub zniszczenia. Wielu nabywców samochodów z salonu kupuje dodatkowe autocasco i assistance. Tak rozszerzoną ochronę można kupić na własną rękę lub zapytać o ubezpieczenie sprzedawcę. W salonach są bowiem dostępne pakiety dealerskie.
Orientacyjną cenę ubezpieczenia możesz sprawdzić jeszcze przed zakupem auta, korzystając z naszego kalkulatora OC/AC.
Sprawdziliśmy, ile za pakiet ubezpieczeń OC + AC musiałaby zapłacić 33-letnia Marta. Ma ona prawo jazdy od 10 lat, a auto ubezpiecza od 8 lat (brak szkód). Wraz z mężem i 2-letnim synkiem mieszka w Kaliszu. Pod uwagę wzięliśmy tylko najtańszą ofertę pakietu OC + AC na wybrany model nowego samochodu.
Marka i model | Ubezpieczyciel | Cena |
---|---|---|
Dacia Sandero | UNIQA | 1010 zł |
Hyundai i10 | Wiener | 1459 zł |
Opel Corsa | Beesafe | 2236,90 zł |
Kia Picanto | UNIQA | 1094 zł |
Większość pakietów ubezpieczeń zawiera także dodatkowe NNW i Assistance. Pod uwagę wzięliśmy tylko pełne AC. Ubezpieczyciel mtu24.pl dla każdego samochodu oferował pakiet z AC Mini tańszy od 100 do nawet 1400 zł od pakietów UNIQI, Wienera oraz Beesafe.
Ekspert Mubi radzi:
Swój nowy nabytek będziesz też musiał czymś napędzać. Warto wiedzieć, ile będzie Cię kosztowało paliwo podczas korzystania z auta. Przykładowo Kia Picanto spala ok. 5 l na 100 km w najsłabszej wersji. Przyjmując cenę paliwa aktualną na dzień 14.01.2024 – 6,23 zł, przebycie 100-kilometrowej trasy będzie Cię kosztowało 31,15 zł. Aby zmniejszyć koszt paliwa, możesz pomyśleć nad instalacją gazową. Pamiętaj jednak, że jej montaż trochę kosztuje.
Przeczytaj też: Jazda próbna nowym samochodem – na co zwrócić uwagę?
Czy można obniżyć cenę najtańszych aut z salonu?
Cena nowego samochodu jest inna, gdy ten dopiero wyjechał z fabryki, inna po 12 miesiącach, kiedy za chwilę do sprzedaży trafi nowy rocznik. Jeśli szukasz oszczędności, z zakupem warto poczekać do czasu wyprzedaży. Dealerzy samochodowi nierzadko organizują również rozmaite akcje promocyjne, dzięki którym można kupić nieużywany samochód za przystępne pieniądze. Łatwo się domyślić, że samochód kupowany na zamówienie, który ma być wyposażony w mnóstwo dodatków ułatwiających użytkowanie, będzie droższy niż gotowiec, którym właściwie wystarczy wyjechać z salonu. Sposobów na oszczędności przy zakupie auta jest zatem sporo. Jeszcze jednym jest zakup auta powystawowego. Pojazd, co prawda, nie ma zera na liczniku, bo z pewnością służył do jazd testowych poprzednim klientom salonu, ale te kilkaset czy kilka tysięcy kilometrów nie sprawi, że straci on na wartości. Taki samochód nadal jest objęty gwarancją, a może kosztować mniej.
Wbrew pozorom przy zakupie auta warto negocjować. Trzeba mieć jednak solidne rozeznanie i argumenty, które mogą przekonać sprzedawcę, że zaproponowana cena, mimo że atrakcyjna, nie jest najniższa na rynku. Warto więc sprawdzić cenniki konkurencyjnych salonów. Jeśli sprzedawca nie obniży ceny, być może zaproponuje zestaw opon zimowych lub dodatkowe wyposażenie pojazdu w cenie.
FAQ – najczęściej zadawane pytania o tanie samochody z salonu
Tak, o ile nie masz szczególnie wysokich wymagań co do parametrów technicznych czy wyposażenia auta. Niektóre najtańsze nowe modele samochodów można nabyć w przedziale cenowym 60-70 tys. zł, licząc się z tym, że np. nie będzie w nich klimatyzacji czy że będą posiadać niewielkie silniki o pojemności nieprzekraczającej 1 l.
Niektóre marki są bardziej od innych znane z tego, że można w miarę tanio nabyć ich nowe samochody. Z pewnością zalicza się do nich Dacia, której model Sandero możesz nabyć w salonie już od 62,9 tys. zł. W nieco droższych cenach otrzymasz również m.in. Hyundaia i10 czy Kię Picanto, a tanich modeli możesz też szukać w salonach Opla, a dokładniej Opla Corsę.
Tak, możliwości uzyskania korzystnej ceny jest całkiem sporo. Warto np. wstrzymać się z zakupem, aż upatrzony przez Ciebie model trafi do wyprzedaży rocznika lub innej akcji promocyjnej. Nieco taniej wyjdzie Cię również zakup samochodu powystawowego. Nie zaszkodzi też spróbować negocjacji ze sprzedawcą – nawet jeśli nie obniży ceny, może dorzucić do auta jakieś dodatki w cenie.
- Niska cena samochodu z salonu często idzie w parze ze słabszym silnikiem i mniej atrakcyjnym wyposażeniem pojazdu.
- Szukając nowych, ale tanich modeli, warto przejrzeć ofertę Dacii, Hyundaia, Opla czy Kii.
- Po zakupie samochodu na kierowcę czeka szereg innych wydatków, m.in. na paliwo, ubezpieczenie czy rejestrację auta.
- Mając na uwadze dodatkowe koszty, które czekają nabywcę samochodu z salonu, warto próbować obniżyć cenę, negocjując ze sprzedawcą, korzystając z promocji i wyprzedaży oraz szukając samochodów powystawowych.
Trudne pojęcia:
Dołącz do dyskusji