Wymiana licznika kilometrów – wszystko, co trzeba o niej wiedzieć!

Wymiana licznika w samochodzie – czy to możliwe?

Licznik przebiegu lub licznik kilometrów, jak zwykło się potocznie nazywać drogomierz, to nierozłączna część każdego samochodu i podstawowe narzędzie służące do kontroli jego pracy. Istotne o tyle, że jego wskazania interesują nie tylko samego właściciela pojazdu – mają one wszak kluczowy wpływ na cenę pojazdu, a przez to są objęte ochroną prawną. Z czym się to wiąże?

Przede wszystkim z faktem, że wymiany licznika nie można przeprowadzić ot tak, jak w przypadku każdej innej części. Po pierwsze, istnieją przepisy, które dokładnie określają okoliczności, w jakich zmiana drogomierza jest możliwa. Po drugie, po jej dokonaniu nowy licznik należy zalegalizować. Ale po kolei.

Wymiana licznika – kiedy można to zrobić?

O tym, kiedy właściciel samochodu może dokonać wymiany licznika w swoim pojeździe, mówią znowelizowane na początku 2020 roku przepisy Kodeksu drogowego.

Innymi słowy, wymienić licznik możesz wyłącznie wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne, a więc w razie jego zepsucia lub wymiany związanej z nim na stałe części. Niedopuszczalne jest zatem wymienianie całego licznika, np. gdy przepali się oświetlająca go żarówka, bo ta jest wymienialną częścią podzespołu. Oczywiście nowy sprawny licznik musi być zgodny z typem (modelem) Twojego samochodu.

Jak zalegalizować wymieniony licznik?

Sama wymiana licznika od strony technicznej, o ile nie jest związana z poważniejszymi uszkodzeniami samochodu, nie powinna stanowić wielkiego problemu. Należy jednak pamiętać, że na niej obowiązki kierowcy się nie kończą. Po zamontowaniu nowego licznika kilometrów trzeba go bowiem zalegalizować, a do tego konieczna będzie wizyta na stacji kontroli pojazdów.

Na zgłoszenie faktu wymiany licznika właściciel pojazdu ma 14 dni od wymiany urządzenia. W tym czasie kierowca powinien stawić się na stacji kontroli, gdzie diagnosta:

• zidentyfikuje samochód w Centralnej Ewidencji Pojazdów,
• wzrokowo sprawdzi licznik,
• ustali jego wskazania,
• porówna ten odczyt z dostępną historią i oświadczeniem właściciela auta,
• wprowadzi nowe dane do CEP,
• wyda zaświadczenie z wynikiem odczytu.

Kierowca zgłaszający się na stację kontroli musi mieć przy sobie dowód rejestracyjny pojazdu, a także oświadczenie o wymianie licznika kilometrów. Jego wzór znajdziesz np. na stronie Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, ale możesz go także wypełnić na miejscu podczas kontroli. W oświadczeniu trzeba zawrzeć:

• dane właściciela pojazdu (imię i nazwisko, numer PESEL, adres zamieszkania),
• dane identyfikujące pojazdu (marka, typ, model, rok produkcji, numer VIN, numer rejestracyjny),
• przyczynę i datę wymiany drogomierza,
• miejsce złożenia oświadczenia (miejscowość, nazwa i numer stacji kontroli pojazdów),
• klauzulę potwierdzającą świadomość odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia.

Opłata za odczyt drogomierza i wpis do Centralnej Ewidencji Pojazdów wynosi 50 zł (od 1 lipca 2023 znikła opłata ewidencyjna w wysokości 1 zł). Po jej dokonaniu otrzymasz zaświadczenie z wynikiem odczytu, a wprowadzenie danych do CEP możesz skontrolować za pomocą Historii Pojazdu.

Przekręcanie licznika to przestępstwo!

No dobrze, ale właściwie po co ten cały proces legalizacji? Przecież diagnosta na stacji kontroli pojazdów nie sprawdza ani przyczyny wymiany licznika, ani nawet faktu, czy w ogóle do niej doszło! To prawda, ale nie takie jest jego zadanie. On ma jedynie dokonać odczytu i wpisać dane do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Jeżeli natomiast te nie będą się zgadzać ze stanem faktycznym, kierowca może mieć kłopoty.

Przeczytaj też: CEPiK – co można tam sprawdzić?

Wszystko to na podstawie zmian w przepisach, do których doszło w 2019 roku, gdy w Kodeksie karnym pojawiło się nowe przestępstwo dotyczące ingerencji we wskazania drogomierza.

Co to oznacza w praktyce? Od stycznia 2020 roku policja podczas kontroli drogowych ma obowiązek spisania przebiegu samochodu oraz porównania go z danymi z bazy CEPiK. W razie wykrycia nieprawidłowości, kierowca będzie odpowiadał właśnie z cytowanego art. 306a Kodeksu karnego, co jednak nie oznacza jeszcze, że zostanie skazany za przestępstwo.

Pamiętaj, że samo posiadanie auta z przekręconym licznikiem nie jest przestępstwem! W razie zatrzymania przez policję i wykrycia rozbieżności w stanie licznika zostanie wszczęte dochodzenie, jednak w gruncie rzeczy ustalenie odpowiedzialności jest w takim przypadku bardzo trudne – cofnięcie licznika musi bowiem zostać udowodnione konkretnej osobie. Nie zmienia to jednak faktu, że sytuacja będzie bardzo nieprzyjemna dla kierowcy, który z nieuczciwym procederem może nie mieć nic wspólnego i sam być ofiarą nieuczciwego sprzedawcy.

Czy można wykryć cofnięty licznik przed zakupem auta?

Wprowadzenie przepisów o legalizacji wymiany drogomierzy okazało się o tyle pomocne, że choć nie ukróciły one samego procederu cofania liczników, mogą stanowić swego rodzaju wskazówkę dla kierowców przy zakupie używanych samochodów.

Trzeba bowiem pamiętać, że konieczność wymiany licznika w aucie występuje w gruncie rzeczy bardzo rzadko. Jeżeli więc spotkasz się z wystawionym na sprzedaż samochodem, który ma wymieniony licznik, powinno Cię to od razu skłonić do większej czujności i przyjrzenia się ofercie uważniej. Jak to zrobić?

Oczywiście najlepiej byłoby skorzystać z pomocy fachowca, który w profesjonalny sposób oceni stan samochodu przed zakupem. To jednak trudno dostępne rozwiązanie, dlatego kierowcom pozostaje sprawdzenie historii pojazdu, czy to na stronie historiapojazdu.gov.pl, czy za pomocą jednego z serwisów oferujących płatne raporty.

Przebieg samochodu a cena OC

Poprawne wskazania licznika kilometrów mają znaczenie nie tylko z powodów prawnych i handlowych. Są one istotne również z punktu widzenia ubezpieczycieli, którzy uwzględniają przebieg wśród czynników mających wpływ na cenę polisy. Wybierając ubezpieczenie OC, trzeba więc podać, ile kilometrów ma samochód na liczniku, co będzie miało wpływ na naszą składkę. Jaki?

Najlepiej widać to na podstawie statystyk porównywarki Mubi. Średnie ceny OC z uwagi na wskazany przebieg samochodu we wrześniu 2024 roku wyglądały bowiem następująco:

Jak widać, różnice są znaczące. Kierowcy mający na liczniku najwięcej przejechanych kilometrów zapłacą nawet ponad 200 zł więcej od tych z samochodami z najniższym przebiegiem. A jak to wygląda na przykładzie konkretnego kierowcy? Sprawdźmy, ile za ubezpieczenie zapłaci 49-letni mężczyzna z Jeleniej Góry (prawo jazdy od 1992 roku, brak szkód), który jeździ Volkswagenem Passatem z 2011 roku (benzyna, pojemność silnika: 1798 cm³). W obliczeniach uwzględniono najniższe ceny OC dla różnych przebiegów.

Okazuje się, że w każdym przypadku najtańsza oferta była identyczna i zawierała pakiet OC i Assistance za 754 zł od firmy Trasti. Wynika z tego, że przebieg nie zawsze ma kluczowe znaczenie dla wysokości składki ubezpieczeniowej – zależy to od polityki danego towarzystwa. Tym lepszym rozwiązaniem jest więc korzystanie z kalkulatora OC AC na mubi.pl, dzięki któremu będziesz mieć pewność, że nie przegapisz najlepszej oferty.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o wymianę licznika kilometrów

Autor artykułu: Mateusz Piesowicz

Ekspert i doradca w dziedzinie ubezpieczeń oraz autor ponad 100 poradników dotyczących polis komunikacyjnych i turystycznych. W swoich tekstach zwraca uwagę na trudne zagadnienia ubezpieczeniowe, aby przedstawiając je w zrozumiały sposób, ustrzec klienta przed niepotrzebnymi wydatkami i ułatwić mu dopasowanie rodzaju ochrony do indywidualnych potrzeb.