BLS (Bezpośrednia Likwidacja Szkody)

Zbyszek został ofiarą wypadku. Kiedy wracał z nocnej zmiany, wjechał w niego pijany kierowca. Samochód Zbyszka wylądował w rowie. Mężczyzna miał szczęście, że wyszedł z wypadku tylko z lekkimi obrażeniami głowy i złamaną nogą. W ramach bezpłatnego BLS mógłby zgłosić tylko szkodę na mieniu (uszkodzenia pojazdu), więc zdecydował się od razu na komunikowanie się z ubezpieczycielem sprawcy.

Natalia jeżdżąca Audi A4 została poszkodowana w kolizji, w której uczestniczyły jeszcze inne pojazdy: Skoda Fabia i Suzuki Swift. Mimo że ubezpieczyciel Natalii oferuje bezpłatną bezpośrednią likwidację szkody, to ze względu na liczbę pojazdów biorących udział w kolizji kobieta nie mogła skorzystać z tego rozwiązania i musiała zgłosić szkodę ubezpieczycielowi sprawcy.

Ryszard wracał z pracy w Gdańsku do podmiejskiego Pruszcza, gdy kierowca jadący wcześniej za nim podczas wyprzedzania zahaczył o jego lewe lusterko, urywając je. Sprawca nie zatrzymał się, a poszkodowany nie zdążył zapamiętać jego numerów rejestracyjnych. Z racji tego, że nie wiedział, kto spowodował szkodę, nie miał możliwości likwidacji szkody z OC sprawcy.

PZU Auto Ochrona to ubezpieczenie, dzięki któremu klienci PZU mogą zgłaszać ubezpieczycielowi szkody, których nie można zgłosić w ramach bezpłatnej usługi BLS. PZU Auto Ochrona z sumą ubezpieczenia w wysokości aż 4 000 000 zł obejmuje np. szkody powstałe w kolizjach i wypadkach, w których brały udział więcej niż dwa pojazdy lub zostały spowodowane przez sprawców mających OC w zagranicznych firmach.