Wszystko, co wiemy o Izerze – polskiej marce samochodów elektrycznych

O polskiej marce samochodzie elektrycznym mówiło się już od kilku lat, ale odkąd w 2020 roku pogłoski nabrały realnych kształtów, o Izerze zrobiło się naprawdę głośno. Co wiadomo o niej na ten moment? W jakim miejscu są prace i kiedy będzie można spodziewać się ich pierwszych widocznych efektów? A co najważniejsze – czy polski samochód elektryczny okaże się sukcesem?

samochód elektryczny izera

Izera – co już wiadomo o polskim samochodzie elektrycznym?

“To tylko kwestia czasu, aż samochody elektryczne zdominują nasze drogi” – takie i podobne opinie słyszy się wśród ekspertów i miłośników motoryzacji od wielu lat, lecz ich spełnienia nie widać. Choć nie da się ukryć, że rynek elektromobilności stale rośnie i przybywa kierowców korzystających z elektryków, absolutnie nie da się mówić o jakiejkolwiek dominacji. Ekologiczne pojazdy na polskich drogach w dalszym ciągu stanowią margines i raczej trudno spodziewać się w tej kwestii szybkiego przełomu. Czy takim może być Izera?

CZY WIESZ, ŻE …

Zgodnie z danymi Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, na koniec 2020 roku w Polsce zarejestrowanych było 20 181 samochodów elektrycznych. Wśród nich 48% stanowiły pojazdy o napędzie wyłącznie elektrycznym, a 52% hybrydy. Blisko połowa ze wszystkich tego typu aut została zarejestrowana w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Powstanie polskiego samochodu elektrycznego zaczęło nabierać pierwszych wyraźnych kształtów w 2016 roku, gdy do życia powołano powstałą konkretnie w tym celu spółkę ElectroMobility Poland. Od tego momentu minęło już jednak pięć lat – co udało się w tym czasie osiągnąć?

Pierwsze lata działalności spółki koncentrowały się na pracach nad opracowywaniem projektów planowanych samochodów i nadawaniu im bardziej konkretnych kształtów. Choć przeciągało się to wszystko dość długo, dziś jesteśmy już na znacznie bardziej zaawansowanym etapie, odkąd w 2020 roku po raz pierwszy oficjalnie zaprezentowano markę Izera i dwa przedprodukcyjne prototypy samochodów elektrycznych.

Nazwa marki nawiązuje do Gór Izerskich i rzeki Izera – geograficznie leżących na terenie Polski i Czech, co ma podkreślać nie tylko krajowy, ale i międzynarodowy charakter marki. Logo przedstawia igłę kompasu wpisaną w podzielony na dwie części heksagon. Hasło reklamowe Izery to: “Milion powodów, żeby jechać dalej”.Ogłoszono również, że samochód będzie produkowany na Śląsku. Pierwotnie mówiło się o Rudzie Śląskiej, ale ostatecznie fabryka powstanie w Jaworznie, tuż przy tamtejszej Elektrowni Jaworzno III. Prace nad jej budową mają się rozpocząć już pod koniec 2021 roku.

CZY WIESZ, ŻE …

Dotychczasowe działania rozwojowe spółki ElectroMobility Poland kosztowały 35 mln zł. Szacuje się, że koszty budowy fabryki, produkcji pojazdów, a także ich promocji pochłoną ok. 5 mld zł.

Na auta marki Izera musimy jeszcze poczekać

Znamy już zatem termin rozpoczęcia budowy fabryki, ale od tej wciąż przecież jeszcze daleka droga do zjechania pierwszych pojazdów z taśmy produkcyjnej. Kiedy zatem pierwsi kierowcy będą mogli wyjechać Izerami na drogi?

Pierwotne plany spółki ElectroMobility Poland zakładały, że seryjna aut produkcja ruszy w III kwartale 2023 roku, jednak określenie czasu budowy fabryki na 2 lata kazało nieco tę datę przesunąć. Pierwsze Izery pojawią się zatem w 2024 roku. Docelowo fabryka ma produkować nawet 200 tys. samochodów rocznie.

Pytanie brzmi: czy to nie za późno? Patrząc na tempo rozwoju elektromobilności, a także uwzględniając fakt, że coraz mocniej na ten rodzaj produkcji stawiają giganci rynku (m.in. Volkswagen, Renault czy Nissan), niespieszne tempo powstawania Izery budzi obawy, że już na starcie nowa marka może mieć problem z przebiciem się wśród konkurencji.

To jest natomiast wiadomość o tyle niepokojąca, że środki potrzebne do produkcji aut są gigantyczne, więc niepewna przyszłość może tym bardziej odstraszać potencjalnych inwestorów. Z pomocą ma przyjść państwo, które zgodnie z najnowszymi informacjami zostanie większościowym udziałowcem ElectroMobility Poland, by następnie stopniowo je prywatyzować.

CZY WIESZ, ŻE …

Obecnie właścicielami spółki ElectroMobility Poland są w równych częściach firmy Energa, Enea, Tauron i PGE.

Izera – hatchback i SUV na początek

Dynamicznie rozwijający się rynek motoryzacyjny sprawia, że to, co dziś wydaje się nowoczesne i przełomowe, za 3 lata może być już przestarzałe. Czy taki los grozi Izerze? Na ten moment nie trzeba zakładać najgorszego scenariusza, zwłaszcza że twórcy zapewniają, że trzymają rękę na pulsie i analizują aktualne trendy, bo zależy im, by polskie samochody elektryczne były konkurencyjne.

To z kolei oznacza, że zaprezentowane do tej pory projekty mogą za jakiś czas stać się nieaktualne, bo rzeczywiste pojazdy będą mieć zupełnie inne specyfikacje techniczne. Póki co jednak warto spojrzeć na to, co już wiemy. A jak ogłoszono podczas prezentacji w 2020 roku, Izera ma powstać w trzech wariantach nadwozia:

  • hatchback,
  • SUV,
  • kombi.

Dwa pierwsze pojazdy z segmentu C doczekały się już prototypów, które można obejrzeć na oficjalnej stronie Izery. Co o nich wiadomo? Hatchback i SUV mają przyspieszać od 0 do 100 km/h w mniej niż 8 sekund, ich zasięg na jednym ładowaniu ma wynosić do 400 km, a kierowcy będą mieć do wyboru dwa rodzaje akumulatorów przystosowane zarówno do domowych ładowarek, jak i stacji ładowania.

Ponadto producent podkreśla ich nowoczesny design, a przy tym rodzinny charakter pojazdów, które mają być głównie przestronne, wygodne i bezpieczne. O to zadbają zamontowane w autach systemy ESC (stabilizacji toru jazdy), FCW (ostrzegania przed zderzeniem), BSW (monitorowania martwego pola) i TSR (rozpoznawania znaków drogowych). Wśród elementów wyposażenia znajdą się natomiast m.in.:

  • multifunkcyjna i podgrzewana kierownica,
  • regulowany tryb rekuperacji energii,
  • dwa ekrany (w tym dotykowy) na desce rozdzielczej,
  • automatyczna klimatyzacja,
  • bezprzewodowa ładowarka indukcyjna.
CIEKAWOSTKA

Za wygląd aut marki Izera odpowiada włoskie studio projektowe Torino Design, a konsultantem jest przez wiele lat pracujący dla Jaguara projektant Tadeusz Jelec.

Ile będzie kosztować Izera?

Oczywiście trudno mówić o przewidywanych kosztach nabycia Izery na kilka lat przed rozpoczęciem jej produkcji, ale twórcy podkreślają, że zależy im, by polskie samochody elektryczne mogły konkurować pod względem cenowym z pojazdami spalinowymi.

Przy aktualnych cenach elektryków jest to założenie dość odważne. Jakie są szanse jego realizacji? ElectroMobility Poland zapowiada, że Izerze będzie towarzyszył atrakcyjny sposób finansowania, który ma być podobny do leasingu. Kierowcy będą więc jedynie użytkownikami, a nie właścicielami pojazdów, co ma pozwolić na ich większą dostępność dla konsumentów.

System rat leasingowych może być dobrym pomysłem, o ile uda się do niego przekonać Polaków, którzy dotąd podchodzili do niego raczej nieufnie. Być może przyczyni się do tego finansowanie, w którym w ramach opłaty abonamentowej mają być ujęte również koszty energii. Ponadto kierowcy będą mieć opcję wykupu auta na własność, będą też one dostępne w sprzedaży internetowej.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o polską markę samochodów elektrycznych

Co to jest Izera?
Jakie parametry będzie mieć Izera?
Czy Izera będzie sukcesem?
PODSUMOWANIE
  • Izera to polska marka samochodów elektrycznych po raz pierwszy zaprezentowana w 2020 roku.
  • Samochody marki Izera będą produkowane w fabryce w Jaworznie, której budowa ma ruszyć pod koniec 2021 roku.
  • Pierwsze samochody marki Izera mają zjechać z taśmy produkcyjnej w 2024 roku.
  • Izera ma być produkowana w trzech wariantach nadwozia: hatchback, kombi i SUV.
  • W zaprezentowanych prototypach hatchbacka i SUV-a znalazły się m.in. systemy bezpieczeństwa ESC, FCW, BSW i TSR, a także multifunkcyjna kierownica i automatyczna klimatyzacja.
  • Sprzedaż Izery ma się odbywać na zasadach podobnych do leasingu samochodowego.

Źródła:

grafika
Autor artykułu: Mateusz Piesowicz

Ekspert i doradca w dziedzinie ubezpieczeń oraz autor ponad 100 poradników dotyczących polis komunikacyjnych i turystycznych. W swoich tekstach zwraca uwagę na trudne zagadnienia ubezpieczeniowe, aby przedstawiając je w zrozumiały sposób, ustrzec klienta przed niepotrzebnymi wydatkami i ułatwić mu dopasowanie rodzaju ochrony do indywidualnych potrzeb.

Wystaw ocenę

Dołącz do dyskusji

0 komentarzy

avatar autora komentarza

Uprzejmie informujemy, że komentarze zawierające wulgaryzmy lub informacje niezgodne z zasadami języka polskiego nie będą publikowane w serwisie.

Skomentuj jako pierwszy!

Chcesz wydawać mniej na ubezpieczenie OC/AC nawet o 50%? To proste!
Oblicz ceny w 3 minuty!

Porównaj ceny OC/AC