Ubezpieczenie zabytkowego motocykla – co trzeba o nim wiedzieć?
Jesteś miłośnikiem jednośladów i marzy Ci się posiadanie prawdziwego klasyka sprzed lat? Pamiętaj, że jako właściciel zabytkowego motocykla musisz pamiętać o jego rejestracji i ubezpieczeniu! W naszym artykule przeczytasz, jakie obowiązują przy tym zasady i dowiesz się, czy musisz kupować dla takiego pojazdu całoroczne OC.
Z tego artykułu dowiesz się:
Motocykl zabytkowy i historyczny – czym się różnią?
Zanim przejdziemy do kwestii rejestracji i ubezpieczenia zabytkowych motocykli, warto najpierw ustalić, co ten termin dokładnie znaczy. Pojazdy zabytkowe często nazywa się bowiem również historycznymi, podczas gdy te określenia nie są do końca tożsame.
Definicja pojazdu historycznego została zawarta w art. 2 ust. 1 pkt 11 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Zgodnie z nim, można tym mianem określić pojazd mechaniczny mający co najmniej 40 lat lub co najmniej 25 lat, jeśli został uznany przez rzeczoznawcę za pojazd unikatowy. Ponadto pojazdem historycznym jest również pojazd zabytkowy w rozumieniu przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym. Co mówią te przepisy?
Pojazd zabytkowy – pojazd, który na podstawie odrębnych przepisów został wpisany do rejestru zabytków lub znajduje się w wojewódzkiej ewidencji zabytków, a także pojazd wpisany do inwentarza muzealiów, zgodnie z odrębnymi przepisami.
Art. 2 pkt 39 ustawy Prawo o ruchu drogowym
Wynika z tego, że o ile każdy pojazd (w tym motocykl) zabytkowy jest równocześnie pojazdem historycznym, to już nie zawsze pojazd historyczny można także nazwać zabytkowym. Takie rozróżnienie jest o tyle ważne, że poszczególnych kategorii pojazdów dotyczą nieco inne zasady dotyczące m.in. homologacji czy przeglądów technicznych.
Pojazdy zabytkowe nie podlegają okresowym badaniom technicznym, chyba że są wykorzystywane do zarobkowego transportu drogowego.
Motocykl zabytkowy, czyli jaki?
Jeżeli więc jesteś lub zamierzasz zostać posiadaczem motocykla, który może być uznany za pojazd zabytkowy, możesz postarać się o wyrobienie dla niego tzw. żółtych tablic rejestracyjnych. Te oprócz nadania motocyklowi wyjątkowego statusu, pozwalają jego właścicielowi na pewne przywileje, o czym za chwilę. Samo wyrobienie takich tablic od jakiegoś czasu nie jest już jednak procesem prostym.
Aby zostać uznany za zabytkowy, jeszcze niedawno wystarczyło, by pojazd miał po prostu co najmniej 25 lat i nie był produkowany od 15 lat. Takie stawianie sprawy sprawiało jednak, że statusu zabytków dorabiało się choćby mnóstwo youngtimerów sprowadzanych masowo przez polskich kierowców z zagranicy. Chcąc zawęzić do niego dostęp w taki sposób, aby zabytkami zostawały pojazdy rzeczywiście się wyróżniające, do już istniejących kryteriów wprowadzono nowe, znacznie ostrzejsze, uzależniając decyzję o wpisaniu na listę zabytków od opinii wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Co to oznaczało dla właścicieli starych motocykli? Przede wszystkim to, że zdobycie żółtych tablic rejestracyjnych stało się znacznie trudniejsze, bo organ decyzyjny mógł uznać np. że dany pojazd jest zbyt pospolity, żeby uznać go za zabytek. Dla porządku zatem – jakie cechy musi posiadać motocykl, aby mógł zostać uznany za zabytkowy?
- Musi mieć co najmniej 25 lat i nie być produkowany od 15 lat.
- Musi być zachowany w oryginalnym stanie w minimum 75%.
- Musi być wpisany do rejestru zabytków.
- Jeśli ma mniej niż 25 lat, musi być unikalny ze względu na rozwiązania konstrukcyjne czy niewielką produkcję lub wyróżniać się w inny sposób (np. być związany z ważnymi osiągnięciami sportowymi lub historycznymi albo użytkowany przez osoby ważne dla społeczeństwa).
W niektórych regionach próg dopuszczalności pojazdu do rejestracji jako zabytkowy może być wyższy, niż ogólnie przewidziany. Przykładowo, wielkopolski, mazowiecki czy śląski wojewódzki konserwator zabytków za zabytkowe uznają wyłącznie pojazdy mające powyżej 30 lat.
Rejestracja zabytkowego motocykla – jak wyrobić żółte tablice?
Wymienione wyżej reguły dotyczące uznania pojazdu za zabytkowy sprawiają, że o wiele trudniejsze od samej rejestracji zabytkowego motocykla, jest jego wcześniejsze odpowiednie przygotowanie. Na czym to polega?
- Po pierwsze, będziesz potrzebować opinii właściwego do tych spraw rzeczoznawcy, który może wydać tzw. białą kartę, czyli kartę ewidencyjną ruchomego pojazdu zabytku techniki. Koszt sporządzenia opinii i przygotowania białej karty to ok. 500-1000 zł.
- Po drugie, białą kartę (w trzech egzemplarzach) wraz z wnioskiem i dokumentacją fotograficzną trzeba złożyć u wojewódzkiego konserwatora zabytków, który musi wydać na jej temat pozytywną opinię.
- Po trzecie, z tym dokumentem należy się udać na stację kontroli pojazdów, gdzie motocykl przejdzie badanie techniczne, które zwolnią go z konieczności ich okresowego powtarzania w przyszłości.
Samo wydanie opinii przez rzeczoznawcę nie stanowi gwarancji, że konserwator zabytków wyda zgodę na wpisanie motocykla do rejestru zabytków.
Dopiero po wykonaniu tych wszystkich czynności, możesz udać się do właściwego wydziału komunikacji, gdzie będziesz mógł zarejestrować swój motocykl. Skomplikowane, prawda? Na szczęście po przejściu tej całej “ścieżki zdrowia” samo wyrobienie tablic jest już całkiem proste. Będziesz do tego potrzebować m.in.:
- dowodu własności motocykla,
- dowodu tożsamości właściciela,
- decyzji w sprawie wpisania motocykla do rejestru zabytków lub centralnej ewidencji dóbr kultury,
- zaświadczenia ze stacji kontroli pojazdów.
Zostaje jeszcze tylko zapłacić 130 zł za rejestrację motocykla jako zabytku i żółte tablice rejestracyjne będą Twoje!
OC zabytkowego motocykla – czy jest konieczne?
W tym momencie możemy wreszcie przejść do kwestii ubezpieczenia OC zabytkowego motocykla i zadać podstawowe pytanie – czy trzeba to w ogóle robić?
Odpowiedź zależy tak naprawdę od Ciebie i sposobu, w jaki zamierzasz korzystać ze swojego motocykla. Zgodnie z przepisami ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, pojazd historyczny (a więc także zabytkowy) powinien posiadać ubezpieczenie OC, jeśli jest używany w ruchu drogowym. Innymi słowy, nie musisz kupować obowiązkowej polisy dla zabytkowego jednośladu, jeśli ten będzie tylko stał w garażu, a Ty nie będziesz z niego korzystać.
Pamiętaj jednak, że jeśli tylko zmienisz zdanie i postanowisz wybrać się zabytkowym motocyklem choćby na krótką przejażdżkę, ubezpieczenie OC będzie już koniecznością. Na szczęście ustawodawca przewidział furtkę dla takich okazjonalnie używanych pojazdów, zezwalając ich właścicielom na zakup krótkoterminowego OC. Tego rodzaju polisę nabywa się na okres krótszy od standardowych 12 miesięcy, ale wynoszący minimum 30 dni. Po przewidzianym okresie ochrona nie przedłuża się automatycznie – nie ma zatem potrzeby wypowiadania umowy.
Pan Stanisław jest miłośnikiem motoryzacji i kolekcjonerem zabytkowych samochodów oraz motocykli. Niedawno do jego rąk trafił wyjątkowy model Junaka, którym na co dzień pan Stanisław nie jeździ, trzymając go bezpiecznie w garażu. Gdy jednak usłyszał, że niedaleko odbywa się zlot zabytkowych jednośladów, nie mógł oprzeć się pokusie i zapominając o tym, że nie ma ubezpieczenia, postanowił się tam udać na swoim motocyklu. Podczas jazdy został zatrzymany do kontroli przez patrol policji, a funkcjonariusze oprócz wlepienia mu mandatu za brak OC, zgłosili też ten fakt do UFG, który nałożył na pana Stanisława dodatkową karę.
Koszt ubezpieczenia zabytkowego motocykla
Jak nietrudno się domyślić, koszt zakupu krótkoterminowego ubezpieczenia zabytkowego motocykla jest odpowiednio niższy od ceny całorocznej polisy. Dokładna wysokość składki jest najczęściej wyliczana indywidualnie na podstawie cech danego klienta i jego pojazdu, dlatego warto sprawdzić ja w kilku firmach, zwłaszcza że niektóre oferują atrakcyjne zniżki.
Takie dla właścicieli zabytkowych motocykli przygotowały towarzystwa PZU i Compensa.
- PZU oferuje aż 70% zniżki na OC dla członków PZM będących właścicielami motocykla zabytkowego (w rozumieniu ustawowym) lub mającego co najmniej 25 lat i uznanego przez rzeczoznawcę za pojazd unikatowy. Zniżka nie obowiązuje w ubezpieczeniu, w którym w poprzednich 12 miesiącach nastąpiła szkoda i może z niej skorzystać tylko klient będący osobą fizyczną, nieprowadzący działalności gospodarczej.
- Compensa oferuje z kolei tym większą zniżkę, im starszy jest ubezpieczony pojazd, a dodatkowo pod uwagę brana jest także zniżka za historię ubezpieczeniową właściciela. Oferta jest przeznaczona dla właścicieli motocykli mających powyżej 25 lat eksploatacji i zarejestrowanych zarówno na żółtych, jak i standardowych tablicach. Zakres ochrony OC może tam też zostać rozszerzony o ubezpieczenie assistance, NNW, utraty zniżki czy ubezpieczenie opon.
FAQ – najczęściej zadawane pytania o OC zabytkowego motocykla
Niekoniecznie. Wiek pojazdu jest wprawdzie jednym z kryteriów decydujących o statusie zabytku, ale znacznie ważniejsza od niego jest pozytywna opinia wojewódzkiego konserwatora, bez której motocykl nie zostanie wpisany do rejestru lub ewidencji zabytków.
Sam koszt rejestracji zabytkowego motocykla w wydziale komunikacji nie jest duży i wynosi 131,50 zł. Do niego należy jednak doliczyć również wydatek na badanie techniczne, a przede wszystkim opinię rzeczoznawcy, który może sporządzić tzw. białą kartę pozwalającą na złożenie wniosku do wojewódzkiego konserwatora zabytków.
To zależy, czy z niego aktywnie korzystasz. Jeśli Twój motocykl nie jest używany w ruchu drogowym i tylko stoi w garażu, to ubezpieczenie OC nie jest konieczne. W razie korzystania z pojazdu tylko przez pewien okres w roku, możesz natomiast kupić OC krótkoterminowe zamiast polisy na pełne 12 miesięcy.
- Każdy pojazd zabytkowy jest pojazdem historycznym, ale nie każdy pojazd historyczny można uznać za zabytek.
- Aby motocykl mógł uzyskać status zabytku, musi mieć co najmniej 25 lat, nie być produkowany od 15 lat i być wpisany do rejestru zabytków lub wojewódzkiej ewidencji zabytków.
- Ubiegając się o żółte tablice rejestracyjne dla motocykla, potrzebujesz białej karty i pozytywnej opinii wojewódzkiego konserwatora zabytków. Konieczne będzie także badanie techniczne.
- Zabytkowy motocykl nie musi posiadać ubezpieczenia OC, jeśli nie jest używany w ruchu drogowym.
- Właściciel zabytkowego motocykla może kupić dla niego krótkoterminowe OC tylko na czas, gdy będzie nim jeździł, ale nie krócej niż na 30 dni.
Dołącz do dyskusji