Miejsce zamieszkania właściciela samochodu a cena OC komunikacyjnego

Jednym z czynników, których ubezpieczyciele używają do wyceny ubezpieczenia komunikacyjnego, jest miejsce zamieszkania właściciela auta, a tym samym najczęstsze miejsce użytkowania i parkowania ubezpieczanego pojazdu.


W lipcu 2023 roku najtańsze OC wśród mieszkańców większych miejscowości wyliczył na mubi.pl mieszkaniec Łodzi. Jego ubezpieczenie wyceniono na 147 zł. Okazuje się więc, że najtańsze OC występuje nie tylko w miastach liczących maksymalnie kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców. Mieszkańcy miast wojewódzkich nie są skazani na płacenie majątku za polisę komunikacyjną.

Dlaczego miejsce zamieszkania właściciela pojazdu jest ważne dla towarzystwa ubezpieczeniowego?

Okazuje się, że miejsce zamieszkania sporo mówi ubezpieczycielowi o ryzyku, które wiąże się z objęciem ochroną ubezpieczeniową pojazdu i jego właściciela. Firma ubezpieczeniowa zwraca uwagę na miasto, w którym mieszka klient, a nawet na dzielnicę. W większych miejscowościach takie zawężenie jest bardzo pomocne w bardziej konkretnym ustalaniu składki.

Co mówi ubezpieczycielom adres właściciela samochodu?

Podczas przygotowywania oferty ubezpieczyciele potrzebują przede wszystkim kodu pocztowego i miejscowości. Dzięki nim TU są w stanie zweryfikować zaludnienie i na jego podstawie oszacować ryzyko stłuczki. Przyjęło się bowiem, że większe zaludnienie oznacza większe natężenie ruchu, a co za tym idzie – większe prawdopodobieństwo brania udziału w kolizji.

Dzięki wskazaniu miejsca zamieszkania potencjalnego klienta towarzystwa ubezpieczeniowe są również w stanie zweryfikować ryzyko na podstawie statystyk policyjnych. Komenda Główna Policji co roku sporządza podsumowanie minionych 12 miesięcy na polskich drogach.

CZY WIESZ, ŻE …

Od grudnia 2020 roku możliwe jest zarejestrowanie samochodu w miejscu tymczasowego pobytu. Można zarejestrować tam auto na stałe lub czasowo. Należy przy tym pamiętać, że dla ubezpieczyciela ważne jest miejsce rzeczywistego użytkowania pojazdu, a nie miejsce jego zarejestrowania czy miejscowość, w której zameldowany jest właściciel auta.

Ile kosztuje najtańsze OC w miastach wojewódzkich?

Z racji tego, że miasta wojewódzkie są najbardziej zaludnionymi w Polsce, ich mieszkańcy powinni płacić najdroższe OC w kraju. Tymczasem, w miejscowościach, w których żyje kilkaset tysięcy osób, również zdarzają się bardzo atrakcyjne oferty. Nawet w Gdańsku, Wrocławiu, Krakowie i Warszawie, gdzie ubezpieczenie jest zwykle najdroższe, kierowcy mogą liczyć na OC za mniej niż 500 zł. Najtańsze OC gdańszczanina kosztuje 314 zł, wrocławski kierowca wyliczył ubezpieczenie za 290 zł, właściciel samochodu z Krakowa znalazł polisę za 297 zł, a mieszkaniec stolicy – za 249 zł.

Kierowcy z innych miast wojewódzkich płacą równie mało.

MiejscowośćNajtańsze OC
Łódź147 zł
Olsztyn217 zł
Lublin241 zł
Gorzów Wielkopolski247 zł
Warszawa249 zł
Zielona Góra274 zł
Szczecin276 zł
Opole284 zł
Katowice287 zł
Wrocław290 zł
Bydgoszcz292 zł
Kraków297 zł
Kielce299 zł
Białystok307 zł
Rzeszów310 zł
Poznań313 zł
Gdańsk314 zł
Toruń328 zł
Dane pochodzą z wyliczeń wykonanych przez kierowców w porównywarce ubezpieczeń na mubi.pl

Ile kosztuje OC kierowców z mniejszych miast? [na przykładzie Słupska, Legnicy i Grudziądza]

Kierowcy z Legnicy, Słupska i Grudziądza również mogli liczyć na niskie składki ubezpieczenia OC. Okazuje się jednak, że w tych miastach najtańsza kalkulacja dała użytkownikowi kalkulatora Mubi cenę równą 245 zł, podczas gdy w większych miastach zdarzały się składki nawet niższe.

Przy tego typu wnioskach trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że miejsce zamieszkania nie jest jedynym czynnikiem, od którego zależy cena OC. Kierowca, który zapłacił mniej za ubezpieczenie, być może nie miał szkód na swoim koncie, posiadał większe doświadczenie na drodze lub jeździł bezpieczniejszym samochodem o niewielkiej pojemności silnika.

Jak kształtują się najniższe ceny ubezpieczenia OC?

SamochódKierowcaCena OC
Volkswagen Golf
(pojemność silnika: 1,6 l)
43-letni mieszkaniec Grudziądza245 zł
Fiat Cinquecento
(pojemność silnika: 0,7 l)
69-letnia mieszkanka Słupska291 zł
Fiat Cinquecento
(pojemność silnika: 0,7 l)
37-letni mieszkaniec Grudziądza314 zł
Fiat 126
(pojemność silnika: 0,7 l)
49-letnia mieszkanka Legnicy316 zł
Audi A4
(pojemność silnika: 1,9 l)
52-letni mieszkaniec Legnicy324 zł
Mazda MX-5
(pojemność silnika: 1,6 l)
49-letnia mieszkanka Legnicy328 zł
Toyota Auris
(pojemność silnika: 1,8 l)
37-letni mieszkaniec Słupska329 zł
Peugeot 3008
(pojemność silnika: 1,6 l)
51-letnia mieszkanka Legnicy330 zł
Dane pochodzą z wyliczeń wykonanych przez kierowców w porównywarce ubezpieczeń na mubi.pl [09.08.2023].

Na poniższych przykładach widać, że w miastach zamieszkiwanych przez mniej niż 100 tys. mieszkańców, niektórzy kierowcy muszą zapłacić więcej za OC. W tej grupie mieszkańców Legnicy, Słupska i Grudziądza znajduje się więcej młodych osób lub właścicieli aut o większej pojemności silnika.

SamochódKierowcaCena OC
Fiat Cinquecento
(pojemność silnika: 0,7 l)
69-letnia mieszkanka Słupska331 zł
Opel Meriva
(pojemność silnika: 1,7 l)
32-letni mieszkaniec Grudziądza332 zł
Opel Corsa
(pojemność silnika: 1,4 l)
33-letni mieszkaniec Grudziądza332 zł
Renault Captur
(pojemność silnika: 1,3 l)
64-letni mieszkaniec Słupska333 zł
Volkswagen Polo
(pojemność silnika: 1,2 l)
38-letni mieszkaniec Słupska333 zł
Nissan Almera
(pojemność silnika: 1,8 l)
54-letni mieszkaniec Słupska333 zł
Seat Ibiza
(pojemność silnika: 1,2 l)
35-letni mieszkaniec Legnicy333 zł
Ford Orion
(pojemność silnika: 1,4 l)
83-letni mieszkaniec Legnicy333 zł
Fiat Seicento
(pojemność silnika: 0,9 l)
37-letni mieszkaniec Grudziądza335 zł
Dane pochodzą z wyliczeń wykonanych przez kierowców w porównywarce ubezpieczeń na mubi.pl [09.08.2023].

Ile kosztuje OC kierowców z miast, w których mieszka mniej niż 20 tys. osób? [na przykładzie Namysłowa, Ustki i Lubska]

W lipcu 2023 roku ceny OC dla kierowców w Namysłowie, Ustce i w Lubsku zaczynały się od około 314 zł. Najniższą składkę odnotowano w Lubsku. 314 zł za OC zapłacił 64-letnia kobieta, która jeździ Toyotą Corollą (pojemność silnika: 1,6 l). Najtańsze OC w tych miejscowościach jest zatem niższe niż to w niektórych większych miastach.

Ile za ubezpieczenie samochodu płacili kierowcy z małych miejscowości? Oto wyniki przykładowych kalkulacji.

SamochódKierowcaCena OC
Toyota Corolla
(pojemność silnika: 1,6 l)
64-letnia mieszkanka Lubska314 zł
Skoda Octavia
(pojemność silnika: 2,0 l)
39-letni mieszkaniec Namysłowa329 zł
Volkswagen Golf
(pojemność silnika: 1,6 l)
64-letni mieszkaniec Namysłowa332 zł
Fiat 126
(pojemność silnika: 0,7 l)
45-letnia mieszkanka Ustki333 zł
Citroen C3
(pojemność silnika: 1,2 l)
68-letnia mieszkanka Namysłowa333 zł
Mercedes-Benz A
Klasa (pojemność silnika: 1,3 l)
40-letni mieszkaniec Namysłowa333 zł
Volkswagen Vento
(pojemność silnika: 1,8 l)
53-letni mieszkaniec Ustki342 zł
Dane pochodzą z wyliczeń wykonanych przez kierowców w porównywarce ubezpieczeń na mubi.pl [09.08.2023].
PODSUMOWANIE
  • Ubezpieczyciele pytają klientów o kod pocztowy i miejscowość, w której mieszka kierowca.
  • TU szacują ryzyko stłuczki na podstawie zaludnienia w mieście lub dzielnicy potencjalnego klienta oraz z uwzględnieniem wypadkowości w okolicy.
  • Najtańsze OC w miastach wojewódzkich kosztowało 164 zł (Warszawa).
  • Najtańsze OC kierowców z mniejszych miejscowości może być wyższe niż najtańsze OC w miastach wojewódzkich. Może to być jednak spowodowane tym, że ubezpieczyciele w kalkulacji składki biorą pod uwagę nie tylko miejsce zamieszkania, ale także inne czynniki.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o miejsce zamieszkania a cenę OC

Dlaczego ubezpieczyciele pytają o miejsce zamieszkania?

Firmy ubezpieczeniowe potrzebują informacji o miejscu zamieszkania, aby oszacować ryzyko wystąpienia szkody, a następnie wyliczyć wysokość składki. W dużych miastach wojewódzkich dochodzi częściej do stłuczek i kolizji, a więc prawdopodobieństwo, że ubezpieczyciel będzie musiał wypłacić odszkodowanie, rośnie. Stąd średnie ceny OC we Wrocławiu i Warszawie są wyższe niż w dużo mniejszych miejscowościach.

Czy mam szansę na znalezienie taniego OC jako mieszkaniec dużego miasta?

Oczywiście, że tak. Wpływ na cenę OC ma wiele czynników, a miejsce zamieszkania jest tylko jednym z nich. Znaczenie dla ubezpieczycieli ma na przykład także historia ubezpieczenia, wiek właściciela samochodu, doświadczenie w prowadzeniu pojazdu czy model samochodu. Najlepszym rozwiązaniem jest szybkie i darmowe wypełnienie formularza w Mubi i przekonanie się, ile może kosztować OC zaoferowane przez różnych ubezpieczycieli.

Dlaczego w dużych miastach OC jest droższe?

Statystyki pokazują, że w dużych miastach częściej dochodzi do kolizji i stłuczek. Spowodowane jest to intensywniejszym ruchem kołowym i pieszym. W dużych miastach jest także mniej miejsca do zaparkowania, a ulice są węższe i zatłoczone. Warto także wspomnieć, że w korku łatwiej o nieuwagę i stłuczkę, która też jest szkodą.

zdjęcie autora
Autor artykułu: Monika Strzała

Redaktor z 4-letnim stażem w branży ubezpieczeniowej. Jest autorką kilkuset publikacji zarówno dotyczących ubezpieczeń komunikacyjnych, jak i turystycznych. Zdobytą dotychczas wiedzą chętnie dzieli się z użytkownikami porównywarki Mubi, tworząc artykuły, które już przydały się tysiącom kierowców. Doradza w zakresie zakupu polisy przez internet i przygotowuje kalkulacje cen, dzięki którym kierowcy mogą poznać aktualne tendencje na rynku ubezpieczeniowym.

Wystaw ocenę
144,00
Loading...

Dołącz do dyskusji

2 komentarze

avatar autora komentarza

Uprzejmie informujemy, że komentarze zawierające wulgaryzmy lub informacje niezgodne z zasadami języka polskiego nie będą publikowane w serwisie.

avatar autora komentarza
Nigdy się nawet nad tym nie zastanawiałem jaki wpływ ma miejsce zamieszkania na cenę OC. Dobrze wiedzieć.
avatar autora komentarza
Ma znaczenie miejscowosc,statystyki.Czlowiek glebiej sie nie zastanawial ze ma to duze znaczenie.Nie tylko staz posiadania prawa jazdy ,wiek.Po czesci placimy za tych co notorycznie łamali przepisy.Zrezygnowalem z dalszej oferty duzej firmy ubezpieczeniowej z korzyscia dla innej tez sporej.Duzo zyskalem,przede wszystkim przejrzyste zasady a nie ze firma x bedzie podnosic o kilka/kilkanascie zl co roku skladke-niezbyt uczciwe podejscie.Sa inne Godne uwagi. Moim kosztem nie beda latac sobie dziur czy zwiekszac zyskow .Zastosowalem zasade ograniczonego zaufania i niech placa ci co sie rozbijaja i kpia sobie z ogolnych zasad kodeksu drogowego.Zgodze sie ze sa pewne zaleznosci statystyczne/ryzyka wypadkowosci ,ktore autorka opisała z mojego praktycznego punktu widzenia jako kierowcy.Zmieniajac miejsce zamieszkania ma to bezposrednie przelozenie min.w kwocie skladki mniej lub bardziej.Licze ze bedzie sie dalej promowac bezszkodowa jazde i jezdzacych bez punktow karnych po wielu krajach nie tylko w Polsce gdzie odstajemy w statystykach liczbą zabitych w wypadkach,potraconych na przejsciach i td.