Narty w Czechach – gdzie jechać?

Ubezpieczenie narciarskie w Czechach – jaką polisę wybrać?

Urlop na nartach w jednym z czeskich ośrodków to sama przyjemność, ale nie trzeba wiele, żeby zamieniła się ona w kosztowny problem. Pechowy upadek na stoku, zderzenie z innym narciarzem, zniszczenie sprzętu – wypadek może przydarzyć się każdemu, dlatego warto zadbać o dobre ubezpieczenie narciarskie.

Ten przygotowany specjalnie z myślą o narciarzach i snowboardzistach rodzaj polisy turystycznej zawiera przede wszystkim świadczenia, które wspierają ubezpieczonego po wypadku na stoku. Są to:

• ubezpieczenie kosztów leczenia i ratownictwa,
• ubezpieczenie NNW podróżne,
• ubezpieczenie OC sportowe.

Dlaczego potrzebujesz tych ubezpieczeń? Pamiętaj, że ubezpieczenie na narty w Czechach obejmuje wszelkiego rodzaju koszty, jakie poniesiesz w związku z wypadkiem na stoku. Pomoc ratowników, transport do szpitala, pomoc medyczna, hospitalizacja, zakup leków – to wszystko może być opłacone z Twojej polisy, jeśli wybierzesz taką z odpowiednio wysoką sumą ubezpieczenia (minimum 100-150 tys.).

Sam koszt ratownictwa górskiego, jeśli akcja okaże się kłopotliwa i będzie wymagać użycia specjalistycznego sprzętu, może wynieść tysiące euro. W porównaniu z tym kilkadziesiąt złotych na polisę to niewielki wydatek, nawet jeśli rozszerzymy ochronę np. o uprawianie sportów ekstremalnych lub wysokiego ryzyka, ubezpieczenie sprzętu sportowego, klauzulę alkoholową czy ubezpieczenie od kosztów rezygnacji z podróży. Pamiętaj, że polisa o szerokim zakresie nie jest konieczna w każdym przypadku – rozważ dokładnie, co będzie Ci potrzebne, a za ochronę zapłacisz nawet kilka złotych na dzień. Ile dokładnie? Sprawdźmy to na przykładzie 28-letniego narciarza, który wybiera się na weekend do Czech.

W ramach ubezpieczenia narciarskiego otrzymasz także wsparcie w przypadku zachorowania na COVID-19. Za taką ochronę nie będziesz musiał nic dopłacać, ponieważ w ramach ubezpieczenia kosztów leczenia ubezpieczyciel zapłaci za Twoją hospitalizację w przypadku ciężkiego przebiegu zakażenia koronawirusem, a także pokryje koszty przymusowego pobytu na izolacji lub kwarantannie.

Do Czech na narty? Zdecydowanie tak!

Stoki o różnym poziomie trudności i setki kilometrów utrzymanych w znakomitym stanie tras biegowych – a to wszystko w cenach na każdą kieszeń i tuż za granicami Polski. Żart? Ależ skąd! Czechy, bo o nich oczywiście mowa, choć nie mogą się pochwalić potężnymi szczytami (najwyższym jest wszak współdzielona z nami Śnieżka licząca 1602 m n.p.m.), mają za to 315 ośrodków narciarskich z aż 941 wyciągami (skiresort.info). Robi wrażenie, prawda?

A to tylko liczby, które nie oddają do końca, jak świetnie nasi sąsiedzi zagospodarowali swoje piękne naturalne tereny, czyniąc z nich prawdziwy raj dla miłośników sportów zimowych. I to wcale nie wyłącznie tych mało doświadczonych, czy nad szybkie zjazdy stawiających spokojne szusowanie. Przeciwnie, mimo że na czeskich stokach można się świetnie zrelaksować, jak najbardziej jest też gdzie poszaleć i poczuć adrenalinę.

Co jeszcze przemawia za zimową wizytą w Czechach? Pierwszorzędna organizacja tras i ośrodków, pozwalająca bez problemu zorganizować nawet krótki weekendowy wypad, niewielka odległość, a do tego bardzo przystępne ceny karnetów, zwłaszcza w porównaniu do zachodnich standardów. Nie przedłużajmy już zatem i sprawdźmy, gdzie w Czechach warto wybrać się na narty?

Harrachov

Przeglądu czeskich ośrodków narciarskich nie można zacząć inaczej, niż od stolicy sportów zimowych w tym kraju. Położony w Karkonoszach i oddalony zaledwie o 4 km od polskiej granicy Harrachov wielu kojarzy się zapewne ze skoczniami narciarskimi, a zwłaszcza tą największą, czyli liczącym sobie 185 m mamutem – jeśli chcecie choć w małym stopniu zrozumieć, co czują startujący tam skoczkowie, możecie wyjechać wyciągiem wzdłuż skoczni.

Ale to oczywiście tylko jedna z wielu atrakcji Harrachova, w którym znajdziemy ponadto:

• ponad 8 km tras zjazdowych (w tym najdłuższą niebieską liczącą 2200 m),
• ponad 100 km tras biegowych,
• 4 wyciągi (2 krzesełkowe i 2 orczykowe).

Trasy zjazdowe mają różne poziomy trudności – znajdzie się zarówno coś dla zaawansowanych, jak i początkujących. Warto wspomnieć też o oświetlonym stoku, który może działać do późnych godzin nocnych, a także o dośnieżaniu tras w razie potrzeby, dzięki czemu sezon jest tu dłuższy. Do tego znakomicie zorganizowany ośrodek połączony jest skibusami, nie brakuje miejsc parkingowych, punktów gastronomicznych i hoteli. Działają oczywiście szkółki narciarskie i wypożyczalnie sprzętu.

Ceny karnetów dla dorosłych w Harrachovie to na przykład ok. 245 zł za 2-dniowy karnet dla dziecka w sezonie głównym oraz ok. 455 zł za 3-dniowy karnet dla osoby dorosłej w sezonie pośrednim.

Szpindlerowy Młyn

Inne mogą być bardziej znane, ale to położony niedaleko Szklarskiej Poręby i Karpacza Szpindlerowy Młyn jest największym ośrodkiem narciarskim w Czechach. Składają się na niego:

• dwa główne tereny narciarskie – Svatý Petr i Medvědín,
• 20 tras zjazdowych o różnym poziomie trudności i łącznej długości 28 km (wśród nich m.in. najdłuższa niebieska na 2700 m oraz trudna czarna trasa FIS licząca 1950 m),
• 17 wyciągów – 6 krzesełkowych i 11 orczykowych,
• 91 km tras biegowych.

Ponadto na terenie ośrodka korzystać można m.in. ze snowparku (dla początkujących i zaawansowanych), half pipe’a, toru saneczkowego, lodowiska, tyrolek czy skuterów śnieżnych. Działają szkółki narciarskie i snowboardowe, wypożyczalnie sprzętu sportowego oraz skibus łączący dwa główne kompleksy ośrodka.

Ceny karnetów w Szpindlerowym Młynie wynoszą ok. 108 zł za dzień dla dziecka i 153 zł za dzień dla osoby dorosłej w sezonie niskim. Korzystnym rozwiązaniem dla turystów jest tzw. GOPASS, czyli karta umożliwiająca zakup karnetów online i zapewniająca duże rabaty.

Cerna Hora

Kolejny ośrodek zlokalizowany w Karkonoszach niedaleko polskiej granicy, a dokładnie w miejscowości Janské Lázně. Jego pełna nazwa brzmi SkiResort Cerna Hora – PEC, a znaleźć w nim można:

• pięć ośrodków narciarskich (połączonych darmową linią autobusową),
• 37 km tras zjazdowych (w większości czerwonych i niebieskich, ale jest też czarna w Pecu pod Śnieżką),
• 12 wyciągów (w tym jedna 8-osobowa kabinowa kolejka linowa);
• ponad 90 km tras biegowych.

Kompleks Cerna Hora – PEC składa się w większości z przystępnych tras, dobrych dla początkujących, nie brakuje także parków narciarskich dla dzieci, przez co jest to dobry kierunek na rodzinną wycieczkę. Dodatkową atrakcją jest Czernohorska trasa saneczkarska o długości 3,5 km.

Ceny karnetów w SkiResort Cerna Hora – PEC w szczycie sezonu wynoszą od 162 zł (dziecko na 1 dzień) do 232 zł (dorosły na 1 dzień). Nieco niższe są ceny przy zakupie karnetów online.

Klinovec

Z granicy polsko-czeskiej przenosimy się na czesko-niemiecką, gdzie w paśmie Rudaw znajduje się Skiareal Klinovec. Ośrodek to popularny szczególnie wśród rodzin z dziećmi, a to za sprawą dominujących w nim łagodnych, szerokich i regularnie naśnieżanych niebieskich tras. Znajdziemy w nim:

• 32 nartostrady o łącznej długości 31 km (najdłuższa z nich, trasa Jáchymovská, mierzy aż 2950 m),
• 17 wyciągów (najdłuższy ma 2168 i przepustowość rzędu 2400 osób na godzinę).

Ceny karnetów w Klinovcu wynoszą od 117 zł dla dziecka i 196 zł dla osoby dorosłej za cały dzień.

Rokytnice nad Jizerou

Ten leżący 135 km na wschód od Pragi ośrodek znajduje się w Karkonoskim Parku Narodowym. Na miejscu na narciarzy czeka:

• 17 tras zjazdowych o długości 13,4 km z najdłuższą liczącą 2,9 km;
• 54% tras jest łatwa, 36% dla średniozaawansowanych, a 11% ma wysoki poziom trudności;
• 8 wyciągów, w tym 1 ekspresowa kanapa.

Na miejscu można skorzystać także z wypożyczalni sprzętu narciarskiego RokyRental i ze szkółki narciarskiej Major Ski School – godzina nauki kosztuje 920 CZK. W ośrodku jest także snowpark.

Ceny karnetów narciarskich zaczynają się od 680 CZK (ok. 120 zł) za dzień dla osoby dorosłej. W przypadku młodzieżu jest to koszt 540 CZK (ok. 95 zł), a dzieci 470 CZK (ok. 70 zł).

Pec pod Snezkou

To tak naprawdę część ośrodka narciarskiego Cerna Hora. To świetne miejsce dla narciarzy blisko polskiej granicy, w którym odnajdą się zarówno doświadczeni, jak i początkujący miłośnicy sportów zimowych. Na miejscu na przyjezdnych czeka:

• 20 tras zjazdowych o długości 14,1 km z najdłuższą trasą o długości 1,5 km;
• 43% tras ma poziom łatwy, 53% średniozaawansowany, a 4% trudny;
• 15 wyciągów, w tym 1 kanapa ekspresowa.

Blisko 10 km tras może być sztucznie naśnieżanych, a po 1,3 km można jeździć także nocą. Na miejscu można wypożyczyć sprzęt narciarski w SkiResport Live czy skorzystać z usług szkółki narciarskiej (55 min. dla osoby dorosłej kosztuje 1000 CZK).

Cena skipassu na jeden dzień dla osoby dorosłej wynosi 980 CZK (ok. 173 zł), dla dzieci 640 CZK (ok. 113 zł), a dla seniorów i juniorów 830 CZK (146 zł).

Mniejsze ośrodki narciarskie w Czechach – które warto odwiedzić?

1. Ještěd

Tym razem lądujemy w Górach Izerskich, gdzie niedaleko miasta Liberec znajduje się niewielki, ale nowoczesny ośrodek Ještěd. Swoją popularność i modernizację zawdzięcza on odbywającym się tam w 2009 roku Mistrzostwom Świata w Narciarstwie Klasycznym, po których (i nie tylko o nich) zostało m.in.:

• 12 tras zjazdowych o zróżnicowanym poziomie trudności i łącznej długości ponad 9 km,
• 10 wyciągów, w tym m.in. kolejka gondolowa,
• wypożyczalnie i serwis sprzętu, szkółki narciarskie, kącik dziecięcy,
• snowpark dla dorosłych i dziecięcy park Snow Kidz.

Ještěd kusi także cenami, bo karnet na jeden dzień dla dorosłego w szczycie sezonu to koszt ok. 100 zł. Ponadto dzieci poniżej 120 cm wzrostu jeżdżą za darmo, a do 150 cm otrzymają karnety dziecięce, są też zniżki dla studentów i seniorów.

2. Lipno

Nasza wycieczka po Czechach zmierza na południe, aż do granicy z Austrią. Tam położony jest ośrodek narciarski Lipno, gdzie na nieco ponad 13 km w większości średnio i mało wymagających tras świetnie odnajdują się zwłaszcza najmłodsi narciarze, mogący szkolić swoje umiejętności na szerokich i dobrze przygotowanych stokach, wyposażonych w 8 wyciągów.

Na miejscu nie brakuje oczywiście wypożyczalni sprzętu, jest także szkółka narciarska i snowboardowa. Unikatem na skalę całego kraju jest natomiast tzw. Fox park – w pełni darmowy plac zabaw edukacyjnych dla najmłodszych. Sezonowy karnet dla dorosłego to koszt od około 2000 zł do 2550 zł w zależności od miesiąca.

3. Červenohorskie Sedlo

Jeden z najpiękniej położonych czeskich ośrodków narciarskich znajduje się w paśmie Wysokiego Jesionika w północno-wschodniej części kraju. Červenohorskie Sedlo leży na wysokości aż 1013 m n.p.m., a wyciągi sięgają jeszcze wyżej, pozwalając cieszyć się niezwykłymi widokami podczas przemierzania 8 km tras zjazdowych lub ponad 30 km biegowych.

4. Dolni Morava

Na koniec wracamy pod polską granicę, gdzie w górskiej dolinie u stóp Śnieżnika malowniczo położony jest ośrodek Dolni Morava. Nowoczesny i doskonale wyposażony kompleks składa się z ponad 10 km tras zjazdowych i 5 wyciągów, dając odwiedzającym stuprocentową gwarancję udanego pobytu, gdyż wszystkie stoki są tam w pełni naśnieżane. Poza tym do dyspozycji są m.in. Snow Trails, dziecięcy Ski Park, Mamucia Kolejka Górska czy aż 50 km tras biegowych prowadzących na Śnieżnik.

Podróż z Polski do Czech na narty – odległość

Oczywiście mieszkańcy Wrocławia, Opola czy Górnego Śląska mają o wiele bliżej do Czech niż mieszkańcy północnej Polski. Sprawdźmy więc odległość z Warszawy do popularnych ośrodków narciarskich narciarskich w Czechach – do granicy jest 665 km.

• 528 km: Warszawa – Szpindlerowy Młyn,
• 780 km: Warszawa – Klinovec,
• 807 km: Warszawa – Lipno nad Vltavou.

Wiele ośrodków narciarskich w Czechach znajduje się w północnej części kraju, więc trasa z Warszawy liczy około 520 km i zajmuje ok 6 godzin. 

FAQ – najczęściej zadawane pytania o wyjazd na narty do Czech