Użyczenie samochodu – pożyczasz samochód innemu kierowcy? Co w przypadku szkody?
Podczas zawierania umowy ubezpieczenia samochodu powinniśmy podać dane wszystkich kierowców, którzy będą nim jeździć. Jeśli nie zgłosimy dodatkowego użytkownika pojazdu, czekać nas mogą niemiłe konsekwencje. Sprawdź, jakie!
Z tego artykułu dowiesz się:
- Co należy wiedzieć o umowie użyczenia samochodu?
- Kto odpowiada za szkodę, gdy sprawca porusza się pożyczonym samochodem?
- Jakie są konsekwencje niezgłoszenia ubezpieczycielowi dodatkowego kierowcy?
- Czy pożyczenie auta opłaca się bardziej niż ustanowienie współwłasności?
- Jak poprawnie użyczać samochód drugiemu kierowcy?
Umowa o użyczenie samochodu – to musisz wiedzieć!
Gdy przyjaciel lub członek rodziny prosi Cię o pożyczenie samochodu, zwykle dajesz mu kluczyki i tyle. Być może użyczenie auta tylko na chwile nie jest aż tak ryzykowne, żeby wymagało podjęcia bardziej formalnych kroków, które zabezpieczałyby zarówno właściciela samochodu, jak i kierowcę, który będzie z auta korzystał, ale użyczenie pojazdu na dłużej z pewnością warto zabezpieczyć umową użyczenia samochodu.
Pojęcie umowy użyczenia samochodu reguluje Kodeks cywilny. Nie wskazuje jednak, w jakiej formie powinna zostać zawarta. Użyczający, czyli właściciel pojazdu, i biorący, czyli kierowca, który – dzięki uprzejmości właściciela auta – będzie z niego korzystał, mają zatem w tej kwestii dowolność. Chociaż najczęściej ustalenia dotyczące użyczenia pojazdu są zawierane ustnie, to jak każdą inną umowę, również tę warto zawrzeć na piśmie.
Co powinna zawierać umowa użyczenia samochodu?
- Dane pozwalające na identyfikację użyczającego i biorącego (imiona, nazwiska, numery PESEL, adresy zamieszkania, numery dowodów tożsamości).
- Dane pozwalające na zidentyfikowanie użyczanego samochodu (numer rejestracyjny, marka, model, rok produkcji, moc silnika, kolor).
- Informacje o stanie pojazdu (wszystkie wady, które posiada samochód, powinny zostać wymienione).
- Postanowienie o czasie trwania umowy (umowa może zostać zawarta na czas określony, na czas nieokreślony z okresem wypowiedzenia, a także do czasu zrealizowania jakiegoś zadania).
- Postanowienie o kosztach użyczenia samochodu (użyczenie następuje bezpłatnie).
- Informacje o tym, kto ponosi odpowiedzialność za samochód (jeżeli biorący używa auto niezgodnie z umową, jest odpowiedzialny za jego kradzież lub uszkodzenie).
- Warunki zwrotu pojazdu (biorący powinien oddać auto w stanie nienaruszonym, ale jednocześnie za zużycie przy prawidłowym korzystaniu z samochodu nie musi ponosić on odpowiedzialności).
Jeśli w czasie trwania umowy użyczający będzie potrzebował swojego samochodu, może zażądać jego natychmiastowego zwrotu. Bez względu na to, czy umowę zawarto na czas określony, czy nieokreślony.
Kto odpowiada za szkody wyrządzone pożyczonym samochodem?
W przypadku komunikacyjnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej osobą ubezpieczającą jest właściciel pojazdu. Natomiast ochroną objęta jest każda osoba kierująca pojazdem, na co wskazuje art. 35 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych:
Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.
art. 35 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych
Zatem w sytuacji, kiedy nasz samochód przyczyni się do powstania czyjejś szkody, my jako właściciele nie ponosimy konsekwencji finansowych. Jeśli spowodujemy wypadek lub kolizję, szkoda likwidowana jest z naszego OC. Ubezpieczenie OC chroni nas więc przed kosztami związanymi z pokryciem odszkodowania.
Z kolei ubezpieczenie AC chroni nas przed szkodami na własnym pojeździe. Autocasco przydaje się nie tylko w momencie stłuczki, ale także, gdy samochód zostaje skradziony czy uszkodzony przez siły przyrody.
Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej jest przypisane do danego pojazdu. Poszkodowanemu przysługuje odszkodowanie, niezależnie od tego, czy samochód, którym spowodowano wypadek lub kolizję, należy do sprawcy. Inaczej mówiąc, jeśli pożyczymy auto, a osoba, która będzie nim jeździć, spowoduje stłuczkę, szkody zostaną pokryte z naszego ubezpieczenia OC.
Jakie są konsekwencje niezgłoszenia ubezpieczycielowi dodatkowego kierowcy?
Użyczanie prywatnego auta drugiej osobie nie jest wcale sytuacją rzadką. Właściciele czterech kółek przekazują je innym z różnych pobudek. Przykładowo wielu rodziców pożycza samochody córce lub synowi, chcąc w ten sposób pomóc swoim pociechom. Młodzi kierowcy płacą dość wysokie składki ubezpieczeniowe, dlatego też przejęcie obowiązku ubezpieczeniowego na siebie na pierwszy rzut oka może wydawać się dobrym pomysłem.
To jednak tylko pozory! Pożyczanie samochodu może mieć przykre konsekwencje, które ujawniają się dopiero w momencie wystąpienia szkody. Czym ryzykuje osoba pożyczająca samochód?
Wiemy już, że w razie spowodowania zdarzenia drogowego, właściciel, który pożyczył samochód, nie poniesie kosztów wypłacenia rekompensaty osobom poszkodowanym. Tym zajmie się ubezpieczyciel. Jednakże firma ubezpieczeniowa może przeprowadzić rekalkulację składki OC.
Rekalkulacja polega na ponownym przeliczeniu wysokości składki ubezpieczeniowej właściciela samochodu. W wyniku ponownego przeliczenia uwzględniony zostanie fakt, że pojazdem porusza się kierowca, który nie był wcześniej ujęty w umowie ubezpieczeniowej. Skutkiem rekalkulacji może być wzrost kosztów ubezpieczenia, a także utrata zniżek wypracowanych wcześniej przez właściciela – dla ubezpieczyciela nie ma bowiem znaczenia, że to nie on spowodował wypadek
Od 1 stycznia 2022 roku za niewskazanie na żądanie uprawnionego organu osoby (wbrew obowiązkowi), której pojazd został powierzony do kierowania lub używania, grozi grzywna od 4000 zł do 30 000 zł w sprawach o przestępstwo, nie niższa niż 2000 zł w sprawach o spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i w kwocie dwukrotności wysokości grzywny za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w sprawach o to wykroczenie!
Jeśli natomiast osoba, której użyczyliśmy nasz samochód, spowoduje wypadek lub kolizję, będąc pod wpływem alkoholu, prowadząc auto bez uprawnień lub uciekając po wszystkim z miejsca zdarzenia, możemy zostać obciążeni regresem ubezpieczeniowym, a więc zobowiązani do zwrotu kosztów wypłaconego odszkodowania.
54-letni Janusz jest doświadczonym kierowcą z długą i bezszkodową historią ubezpieczeniową, dzięki której może liczyć na tanie OC. Janusz regularnie pożycza samochód swojemu synowi, 21-letniemu Michałowi, o czym jednak nie poinformował firmy ubezpieczeniowej, obawiając się wzrostu składki. Niestety młody użytkownik auta zachował się nieodpowiedzialnie, prowadząc samochód po spożyciu alkoholu i powodując wówczas wypadek – jakie będą konsekwencje?
Po pierwsze towarzystwo ubezpieczeniowe będzie mogło dokonać rekalkulacji składki, uwzględniając przy tym dodatkowego kierowcę, co doprowadzi do jej wzrostu. Po drugie, Janusz straci zniżki za bezszkodową jazdę, mimo że sam nie spowodował wypadku. Wreszcie po trzecie, ubezpieczyciel będzie mógł zwrócić się do Janusza z regresem ubezpieczeniowym, żądając zwrotu poniesionych kosztów odszkodowania.
W przypadku ubezpieczenia AC, konsekwencje podania fałszywych danych – a tak należy rozumieć brak zgłoszenia ubezpieczycielowi dodatkowego kierowcy – różnią się w zależności od ubezpieczyciela. Najłagodniejszym wymiarem kary będzie rekalkulacja składki ubezpieczeniowej. Po ponownym przeliczeniu składki AC koszt ubezpieczenia wzrośnie, a kierowca będzie zobowiązany do zapłacenia różnicy.
Jednakże kierowca, który pożyczał auto i nie zgłosił tego faktu ubezpieczycielowi musi się liczyć z tym, że w chwili wystąpienia szkody, może otrzymać pomniejszone odszkodowanie z tytułu autocasco. Bywa, że w takiej sytuacji ubezpieczyciele odmawiają wypłacenia jakiejkolwiek rekompensaty.
Pożyczenie samochodu a współwłasność – co się bardziej opłaca?
Chociaż pożyczanie auta szczególnie młodym kierowcom przez ich rodziców jest często spotykaną praktyką, w gruncie rzeczy nie jest to szczególnie opłacalne rozwiązanie. Wiadomo, że konsekwencje niezgłoszenia tego faktu ubezpieczycielowi mogą być poważne, ale nawet dopełniając swoich obowiązków w tym zakresie, właściciele i użytkownicy pojazdów niewiele zyskują.
Weźmy na przykład zniżki na OC wypracowane przez lata bezszkodowej jazdy. Wystarczy, że którykolwiek z dodatkowych kierowców spowoduje wypadek, a właściciel straci przynajmniej część z nich. Ponadto bezpieczna jazda w wykonaniu wszystkich użytkowników opłaci się tylko właścicielowi, bo tylko on będzie w ten sposób zbierał zniżki. Jak temu zaradzić?
Rozwiązaniem jest ustanowienie współwłasności samochodu, na której zyskują szczególnie młodzi kierowcy. Przede wszystkim opłaca się to ze względu na koszt OC, które dla osób w wieku 18-25 lat jest szczególnie drogie – w grudniu 2023 roku średnia cena ich ubezpieczenia wyniosła 1 355 zł. Składka ubezpieczeniowa dla młodego kierowcy z doświadczonym współwłaścicielem jest już zupełnie inna – wynosi 1 121 zł.
Rozwiązaniem jest ustanowienie współwłasności samochodu, na której zyskują szczególnie młodzi kierowcy. Przede wszystkim opłaca się to ze względu na koszt OC, które dla osób w wieku 18-25 lat jest szczególnie drogie – w kwietniu 2023 roku średnia cena ich ubezpieczenia wyniosła 1416 zł. Składka ubezpieczeniowa dla młodego kierowcy z doświadczonym współwłaścicielem jest już zupełnie inna – wynosi 955 zł.
Co więcej, bycie współwłaścicielem niesie też ze sobą dodatkowe korzyści w postaci możliwości budowania własnej historii ubezpieczeniowej. W przeciwieństwie do dodatkowego użytkownika, bezpieczna jazda idzie w tym przypadku na konto każdego współwłaściciela auta, więc wszyscy mogą zbierać wypracowane w ten sposób zniżki.
Pożyczasz komuś samochód? Zgłoś dodatkowego kierowcę ubezpieczycielowi!
Podsumowując, pożyczanie samochodu bez zgłoszenia dodatkowego kierowcy ubezpieczycielowi jest ryzykowne i niesie ze sobą niewielkie korzyści. Nie warto liczyć, że nie dojdzie do zdarzenia ubezpieczeniowego, a fakt użyczenia auta nie wyjdzie na jaw.
Jeśli chcemy, aby z naszego pojazdu korzystał również inny kierowca, powinniśmy podać jego dane do wiadomości towarzystwa ubezpieczeniowego. Dzięki temu unikniemy nieprzyjemności w razie spowodowania wypadku przez innego użytkownika auta, a przede wszystkim nie będą nam grozić dodatkowe koszty. Pamiętajmy również, że ubezpieczanie samochodu ze współwłaścicielem, który jest doświadczonym kierowcą, pozwala na obniżenie składki ubezpieczenia.
- Przed pożyczeniem pojazdu innej osobie, warto zawrzeć umowę użyczenia samochodu, chociażby w formie ustnej.
- Ubezpieczenie OC jest przypisane do danego pojazdu. Poszkodowany otrzyma odszkodowanie niezależnie, czy osoba, która spowodowała stłuczkę to właściciel, czy też nie.
- Jeśli nie zgłosimy dodatkowego kierowcy ubezpieczycielowi, możemy ponieść konsekwencje finansowe w postaci wzrostu składki ubezpieczeniowej, zmniejszeniu kwoty rekompensaty lub nawet braku odszkodowania.
- Ustanowienie współwłasności może być bardziej opłacalne niż pożyczanie samochodu drugiej osobie, szczególnie w przypadku młodych kierowców, którzy płacą wysokie składki za OC.
- Jeśli pożyczamy samochód drugiej osobie, powinniśmy zgłosić ten fakt ubezpieczycielowi.
FAQ – najczęściej zadawane pytania o wpływie użyczania samochodu na ubezpieczenie
Ubezpieczenie OC przypisane jest do pojazdu. Jeśli więc samochód jest ubezpieczony, to dla osób poszkodowanych nie ma znaczenie, kto w chwili powstania szkody go prowadził. Ubezpieczenie zawsze wypłacane jest z polisy OC właściciela samochodu.
Jeśli szkodę spowoduje kierowca, który nie został zgłoszony, to oczywiście ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie osobom poszkodowanym. Jednak w takim przypadku ubezpieczony może spodziewać się rekalkulacji składki i utraty zniżek ubezpieczeniowych. W konsekwencji może spowodować to dużo wyższe koszty ubezpieczenia samochodu w przyszłości.
To zależy od zdarzenia i od ubezpieczyciela. W najlepszym przypadku dojdzie do wypłacenia odszkodowania i rekalkulacji składki. Ubezpieczyciel może jednak zmniejszyć wysokość odszkodowania z polisy autocasco, a nawet odmówić wypłacenia rekompensaty.
Trudne pojęcia:
Dołącz do dyskusji