Średni roczny przebieg samochodów w Polsce i Europie – gdzie jeździ się najwięcej?
Sprowadzając auto z zagranicy, wielu uznaje, że sam kraj pochodzenia samochodu to wystarczająca gwarancja jakości, więc historia pojazdu ma drugorzędne znaczenie. Rzut oka na statystyki każe jednak zakwestionować to podejście. Okazuje się bowiem, że samochody z Europy Zachodniej mają często na licznikach znacznie więcej, niż wynosi średni przebieg w Polsce.
W tym artykule przeczytasz:
Nie ulega wątpliwości, że Polacy lubią sprowadzać samochody z zagranicy. Co więcej, po 2020 roku, w którym rynek motoryzacyjny mocno odczuł ograniczenia wprowadzone z uwagi na pandemię koronawirusa, w kolejnych latach sytuacja zaczęła wracać do normy. Widać to po liczbie importowanych do Polski samochodów i dostawczych do 3,5 t, która w całym 2024 roku wyniosła ponad 967 tys. sztuk (według danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar).
Czemu o tym piszemy? Ponieważ w ślad za informacją o importowanych do Polski samochodach powinna iść wiedza na temat ich pochodzenia i parametrów technicznych, w tym również przebiegu. Zwłaszcza, że mówimy o pojazdach, których średni wiek wynosi ok. 12,5 roku. Tymczasem wielu polskich kierowców to ignoruje, nie zdając sobie sprawy, że sprowadzane przez nich m.in. auta z Niemiec, Francji czy Holandii mają zwykle sporo na liczniku, bo tamtejsi kierowcy jeżdżą znacznie więcej niż Polacy. W tym artykule przyglądamy się często pomijanym statystykom nieco bliżej.
Liczba samochodów osobowych w Europie
Zbieraniem statystyk dotyczących m.in. liczby i wieku samochodów w Europie, a także ich średniego przebiegu zajmuje się m.in. Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA). Dane na temat dystansu pokonywanego rocznie przez kierowców zebrali także eksperci serwisu carVertical. Bazując na tych dwóch źródłach, można wyciągnąć ciekawe wnioski na temat pojazdów, które poruszają się po europejskich drogach.
Najnowszy raport ACEA (ze stycznia 2025 roku) dotyczy roku 2023. Zgodnie z nim, w krajach UE było w tym czasie zarejestrowanych ponad 249 mln samochodów osobowych, czyli o ponad 1% więcej niż w roku poprzednim. Warto odnotować, że stały trend wzrostowy w tym względzie utrzymuje się w Europie już od kilku lat. Jeśli zaś chodzi o liczbę aut na 1000 mieszkańców, w całej UE wyniosła ona 563 samochody. W tabeli można zobaczyć, jak wypadają poszczególne państwa, w tym również Polska.
Kraj | Ogólna liczba samochodów osobowych | Liczba samochodów na 1000 mieszkańców |
---|---|---|
Niemcy | 49,1 mln | 582 |
Włochy | 40,9 mln | 694 |
Francja | 39,3 mln | 576 |
Wielka Brytania | 37,8 mln | 553 |
Hiszpania | 26 mln | 541 |
Polska | 20 mln | 545 |
Holandia | 9,4 mln | 529 |
Rumunia | 8,1 mln | 425 |
Czechy | 6,6 mln | 609 |
Belgia | 6 mln | 508 |
Jak widać, Polska znajduje się w europejskiej czołówce krajów pod względem liczby użytkowanych samochodów osobowych. Wyraźnie ustępujemy Niemcom, Włochom, Francuzom i Brytyjczykom, w nieco mniejszym stopniu Hiszpanom, za to bardzo mocno górujemy nad resztą kontynentu. Polska jest również w czołówce, jeśli chodzi o tempo, w jakim przybywa samochodów w kraju – w 2023 roku ich liczba wzrosła o 2,6%.
Choć ogólna liczba samochodów w Europie regularnie wzrasta, po 2020 roku widać, że tempo wzrostu wyraźnie wyhamowało ze względu na pandemię. Na całym kontynencie zanotowano w tym czasie ponad 20% spadek w liczbie nowych rejestracji – z 18 mln w roku 2019 do 14 mln w roku 2020.
Ciekawostką może być fakt, że w raporcie z zeszłego roku liczba samochodów w Polsce była znacznie wyższa, przekraczając 26 mln. Skąd się to wzięło? Otóż kilka milionów figurujących w polskich bazach danych pojazdów stanowiły tzw. “martwe dusze”, czyli samochody zarejestrowane, ale fizycznie nieistniejące lub będące nieużywanymi wrakami. W rzeczywistości liczba samochodów osobowych w naszym kraju była zatem znacznie niższa, co zostało później poprawione w raporcie, który teraz uwzględnia już znacznie bliższe prawdzie informacje.
Oczywiście nawet uwzględniając te poprawione dane, wciąż nasz kraj znajduje się w europejskiej czołówce zarówno, jeśli chodzi o liczbę wszystkich samochodów, jak i ich przełożenie na populację. Za chwilę sprawdzimy, czy liczebność samochodów przekłada się z kolei na liczbę pokonywanych przez kierowców kilometrów.
Według raportu ACEA, w 2023 roku w ok. 73% polskich gospodarstw domowych znajdowało się przynajmniej jedno auto.
Roczny przebieg samochodu – Polska w tyle za Europą Zachodnią
Skoro w całym kraju jest wyjątkowo dużo samochodów, to pewnie również ich przebieg jest wysoki, prawda? Taki wniosek wydaje się wprawdzie naturalny, ale wbrew pozorom nie jest on wcale prawdziwy. Statystyki mówią bowiem, że pod względem średniego rocznego przebiegu polscy kierowcy wyraźnie ustępują nie tylko tym z krajów Europy Zachodniej, ale także innych części kontynentu.
Kraj | Średni roczny przebieg samochodu |
---|---|
Holandia | 29 851 km |
Hiszpania | 29 017 km |
Dania | 27 346 km |
Belgia | 24 308 km |
Francja | 23 775 km |
Luksemburg | 23 094 km |
Niemcy | 22 542 km |
Słowenia | 22 509 km |
Szwecja | 22 432 km |
Austria | 21 653 km |
Norwegia | 21 457 km |
Słowacja | 21 230 km |
Bułgaria | 20 999 km |
Włochy | 20 916 km |
Finlandia | 20 594 km |
Portugalia | 20 568 km |
Rumunia | 20 338 km |
Serbia | 20 028 km |
Ukraina | 19 807 km |
Chorwacja | 19 587 km |
Węgry | 19 357 km |
Czechy | 19 155 km |
Szwajcaria | 19 151 km |
Litwa | 17 980 km |
Polska | 17 925 km |
Pierwszy z brzegu wniosek, jaki nasuwa się po zobaczeniu tych statystyk, dotyczy wspomnianego na początku importu samochodów. Ponieważ sprowadzane do Polski z zagranicy auta są zazwyczaj pojazdami dość wiekowymi, można w ciemno zakładać, że mają one na liczniku więcej, niż nazbierałyby w analogicznym okresie na polskich drogach. Warto mieć to na uwadze, decydując się na zakup samochodu za granicą.
A skąd biorą się aż tak duże dysproporcje między liczbą kilometrów przejechanych przez kierowców w Polsce i za granicą? Przyczyn na pewno można się dopatrywać w stanie infrastruktury drogowej, a także liczbie dróg szybkiego ruchu i autostrad. Niewielki roczny przebieg można też powiązać z krótszymi dystansami, jakie polscy kierowcy pokonują na co dzień, czy częstszym poruszaniem się po mieście zamiast na długich trasach.
Przebieg samochodu a cena ubezpieczenia OC
Jak czytamy w artykule “Przebieg samochodu a OC”, stan licznika to jeden z czynników, o które pytają firmy ubezpieczeniowe przy obliczaniu składki, przez co ma on bezpośredni wpływ na jej wysokość. Jaki? Spójrzmy na dane porównywarki Mubi z lutego 2025 roku uwzględniające średnie ceny OC z uwagi na stan licznika.
Średnie ceny OC ze względu na przebieg samochodu
- 0-50 tys. km – 701 zł,
- 51-100 tys. km – 725 zł,
- 101-150 tys. km – 796 zł,
- 151-200 tys. km – 857 zł,
- 201-250 tys. km – 878 zł,
- powyżej 250 tys. km – 908 zł.
Widać wyraźnie, że cena OC rośnie wraz z liczbą kilometrów na liczniku. Średnia cena ubezpieczenia dla wszystkich kierowców wyniosła w lutym 851 zł, zatem właściciele aut mających powyżej 150 tys. km przebiegu płacili za OC więcej od reszty kierowców. Dobrze jest o tym pamiętać, kupując wiekowe auta używane.
Ubezpieczyciele pytają również o drugą kwestię związaną ze stanem licznika, czyli deklarowany roczny przebieg. Im więcej jeździ kierowca, tym bardziej wzrasta ryzyko związane z objęciem go ochroną, dlatego towarzystwa proszą o oszacowanie tej wartości, biorąc pod uwagę zadeklarowane wartości przy obliczaniu składki. Jak zmieniają się średnie ceny OC z uwagi na planowany roczny przebieg?
Średnie ceny OC ze względu na deklarowany przebieg samochodu
- Poniżej 5 tys. km – 804 zł,
- do 10 tys. km – 854 zł,
- do 15 tys. km – 879 zł,
- powyżej 15 tys . km – 954 zł.
Wzrost cen przy zwiększaniu się deklarowanego rocznego przebiegu jest spory, zwłaszcza przy dużych wartościach. Należy jednak pamiętać, że ustalając wysokość składki, nie każda firma ubezpieczeniowa bierze ten czynnik pod uwagę w równym stopniu. Sprawdź cenę swojego ubezpieczenia za pomocą kalkulatora OC AC, a przekonasz się, w jakim stopniu deklarowany przebieg wpłynie na Twoją składkę.
FAQ – najczęściej zadawane pytania o średni przebieg samochodów w Polsce i Europie
Przebieg pojazdu wpływa na wysokość składki OC, ponieważ wskazuje na stopień zużycia samochodu. Auta z wyższym stanem licznika są bardziej narażone na awarie, co zwiększa ryzyko wypadków i wyższych kosztów napraw. Ubezpieczyciele biorą to pod uwagę, ustalając wysokość składki, uznając pojazdy z większym przebiegiem za bardziej ryzykowne.
Na deklarowany roczny przebieg samochodu wpływa kilka czynników. Przede wszystkim styl życia właściciela – osoby dojeżdżające codziennie do pracy lub podróżujące służbowo pokonują więcej kilometrów. W obszarach miejskich samochody zwykle przejeżdżają mniejsze odległości, a na wsi – większe. Dodatkowo dostępność transportu publicznego oraz praca zdalna mogą wpłynąć na mniejszy roczny przebieg, ponieważ w takich przypadkach kierowcy korzystają z samochodów rzadziej.
Przebieg samochodu ma duży wpływ na jego wartość rynkową. Pojazdy z wyższym stanem licznika zazwyczaj tracą na wartości szybciej. Oznacza to większe zużycie części, co zwiększa ryzyko awarii. Obawy o przyszłe koszty napraw skłaniają nabywców do negocjowania niższej ceny zakupu. Z kolei samochody z niższym przebiegiem są postrzegane jako bardziej wartościowe, ponieważ są mniej eksploatowane i mają potencjał do dłuższego okresu użytkowania bez większych reperacji.
- Polska zajmuje 6. miejsce w Europie pod względem liczby zarejestrowanych samochodów osobowych. W 2023 roku było ich ponad 20 mln, co daje 545 aut na 1000 mieszkańców.
- Średni przebieg samochodów w Polsce wynosi 17 925 km i jest znacznie mniejszy niż w większości krajów Europy Zachodniej.
- Zarówno aktualny stan licznika, jak i deklarowany roczny przebieg mają wpływ na cenę ubezpieczenia OC.
- https://www.acea.auto/files/ACEA_Report_-_Vehicles_on_European_roads_2025.pdf
- https://tvnturbo.pl/aktualnosci/polscy-kierowcy-jezdza-niemal-najmniej-w-europie-st8004883
- https://www.samar.pl/rynek-w-liczbach/import-samochodow-uzywanych-2024-2025
Dołącz do dyskusji